Sporo niewiadomych w składzie Lecha Poznań na mecz z Ruchem Chorzów

Trener Krzysztof Chrobak ma sporo problemów kadrowych przed meczem z Ruchem. Kilku zawodników Lecha jest kontuzjowanych, a inni - choć zdrowi - nie są gotowi na 90-minutowy występ.

W tej drugiej grupie znajduje się choćby Barry Douglas. Szkota nie należy się raczej spodziewać w wyjściowym składzie Kolejorza. - Być może wystąpi, ale nie w pełnym wymiarze czasowym. To oznacza, że od 1. minuty zagra Luis Henriquez - powiedział Krzysztof Chrobak.

Tydzień temu w starciu z Pogonią Szczecin (1:1) na murawie Inea Stadionu zabrakło Muhameda Keity. W Chorzowie może być podobnie. - Ten zawodnik podjął treningi, lecz narzekał na dolegliwości związane z mięśniem czworogłowym - poinformował tymczasowy trener wicemistrza Polski.
[ad=rectangle]
Niepewny jest również występ Darko Jevticia. - On przez dwa dni miał indywidualne zajęcia biegowe, natomiast w piątek pierwszy raz pracował z piłką. Doskwiera mu stłuczenie stopy. Czy zagra? Wszystko zależy od tego czy będzie odczuwał ból - wyjaśnił Chrobak.

W starciu z Ruchem na boisku na pewno zabraknie kontuzjowanych już wcześniej Łukasza Trałki i Kebby Ceesaya, a także Łukasza Teodorczyka, który wyjechał na Ukrainę, gdzie przejdzie testy medyczne przed transferem do Dynama Kijów.

Opiekun Kolejorza nie ukrywa, że coraz wyżej stoją akcje młodego defensora Jana Bednarka. W ubiegłotygodniowej konfrontacji z Pogonią na środku obrony wystąpili Marcin Kamiński i Hubert Wołąkiewicz (obecnie leczy uraz), zaś w odwodzie pozostają jeszcze Maciej Wilusz i Paulus Arajuuri, ale... - Pierwszym zmiennikiem może być właśnie Bednarek - oznajmił.

Komentarze (0)