Sami Khedira przyłapany w Niemczech, chciałby do Bayernu? "Wszystko możliwe do końca sierpnia"

Sami Khedira wybrał się do Niemiec i wywołał falę spekulacji w związku ze swoją klubową przyszłością. Niemiecka prasa spekuluje, że może zasilić Bayern Monachium.

Sami Khedira nie ma przyszłości w Realu Madryt, a Królewscy najchętniej sprzedaliby w trwającym oknie transferowym. Do tej pory sądzono, że reprezentanta Niemiec woli zostać na Santiago Bernabeu, ale w piątek na łamach Bildu zawodnik nie wykluczył zmiany klubu.

- W Realu jestem już trochę zepchnięty na boczny tor i do końca sierpnia wszystko może się zdarzyć - powiedział Khedira, który zasiadł na trybunach stadionu w Lipsku, by obserwować występ swojego brata Raniego w pojedynku 2. Bundesligi przeciwko Erzgebirge Aue (1:0). Co ciekawe, 27-latek wolał obejrzeć na żywo to spotkanie od rewanżowego meczu Realu o Superpuchar Hiszpanii (0:1 z Atletico).
[ad=rectangle]
Czy wizyta piłkarza w Niemczech miała jedynie charakter rodzinny? Niemieccy dziennikarze powątpiewają i sugerują, że zawodnik chętnie przeniósłby się do Bayernu Monachium. Mistrzowie kraju skupiają się wprawdzie na transferze Mehdiego Benatii z AS Romy, ale mało prawdopodobne, by nie wyrazili zainteresowania kadrowiczem Joachima Loewa, o ile tylko cena nie będzie zbyt wygórowana. Z uwagi na wygasający już w 2015 roku kontrakt Khediry, madrytczycy nie powinni żądać więcej niż 20 mln euro.

Jeśli Bawarczycy nie wykażą determinacji, po Khedirę może sięgnąć jeden z angielskich potentatów. Od dłuższego czasu w pomocnika celują Arsenal i Chelsea, a do walki może włączyć się Manchester United, choć wciąż liczy na ściągnięcie Arturo Vidala.

Źródło artykułu: