Na początku sezonu gospodarze zawodzą na całej linii. Rozgrywki rozpoczęli od bezbramkowego remisu z Okocimskim Brzesko i od tamtej pory nie dopisali do swojego konta nawet punktu. Co więcej - jako jedyni w II lidze pozostają bez zdobytego gola! Na razie skutecznością nie błyszczy Konrad Nowak, który w trzech ostatnich latach należał do czołowych strzelców ligi.
[ad=rectangle]
Podopieczni Marcina Jałochy w meczach sparingowych nie osiągali korzystnych wyników, lecz nie był to powód do bicia na alarm. Teraz po czterech kolejkach Wisła zajmuje ostatnie miejsce w tabeli, więc sztab szkoleniowy ma twardy orzech do zgryzienia. Puławianie przyzwoicie radzą sobie w defensywie - tylko raz stracili więcej niż jedną bramkę. Za to ofensywa jest ich piętą achillesową i w tym elemencie mają najwięcej do poprawy.
Natomiast Rozwój w poprzedniej kolejce przerwał serię meczów bez wygranej i przed własną publicznością pokonał Górnika Wałbrzych 2:1. Szalę zwycięstwa na jego korzyść przechylił doświadczony Sebastian Gielza w 81. minucie, dzięki czemu katowicki zespół opuścił strefę spadkową.
Goście jeszcze ani razu nie zachowali czystego konta, a na wyjeździe nie zdobyli żadnego punktu. W Puławach ważna będzie koncentracja piłkarzy Rozwoju w końcówce - w ostatnich kwadransach meczów stracili dotychczas trzy gole. Zwycięstwo z Górnikiem podniosło morale drużyny i postara się ona o podtrzymanie dobrej passy.
Środowe stracie to dla Wisły niezwykle ważna szansa na przełamanie. Jeśli gospodarze po raz kolejny nie zgarną kompletu punktów, to ich sytuacja jeszcze mocniej się skomplikuje. Rozwój ma świadomość, że to na rywalu ciąży większa presja i zrobi wszystko, by to wykorzystać.
Wisła Puławy - Rozwój Katowice / śr. 27.08.2014, godz. 18:00
Przewidywane składy:
Wisła: Leszczyński - Pielach, Gorskie, Jędrzejczyk, Barański - Sedlewski, Filipow, Wiącek, Martuś, Lisiecki - Nowak.
Rozwój: Soliński - Kapias, Szymiński, Domański, Mielnik - Tkocz, Gacki, Bella, Wróbel, Szkatuła - Żak.
Sędzia: Karol Rudziński (Olsztyn).
