Puchar Ligi Angielskiej: Wielka kompromitacja Man United. Czerwone Diabły przegrały z III-ligowcem 0:4!

Manchester United pożegnał się z Pucharem Ligi Angielskiej przegrywając z trzecioligowcem (!) aż 0:4! To jedna z największym kompromitacji Czerwonych Diabłów w najnowszej historii klubu.

Louis van Gaal miał być wybawcą Manchesteru United. Już na inaugurację pobił dwa niechlubne rekordy Czerwonych Diabłów, a w kolejnym spotkaniu zaledwie zremisował. Wtorek miał być szczęśliwy dla fanów MU. Kupno za ogromne pieniądze Angela di Marii i efektowne zwycięstwo w Pucharze Ligi z MK Dons, zespołem występującym na co dzień w trzeciej lidze.

W składzie MU próżno było szukać gwiazd pokroju Wayne'a Rooneya, Robina van Persiego czy Juana Maty, lecz nazwiska Shinji Kagawy, Davida de Gei, Javiera Hernandeza czy Danny'ego Welbecka są doskonale znane kibicom.  
[ad=rectangle]
Tymczasem pojedynek z MK Dons to jedna z największych wpadek, kompromitacji Manchesteru United w najnowszej historii klubu. Czerwone Diabły uległy tylko (!) 0:4 drużynie, której kurs na zwycięstwo oscylował w okolicach 8-9 złotych. Gospodarze mogli zwyciężyć dużo wyżej niż 4:0, jednak nie potrafili wykorzystać dogodnych okazji. Goście byli bezradni, a holenderski trener sam nie mógł uwierzyć w to, co widział.

MK Dons ostatecznie wygrało 4:0, chociaż goście nawet przy takim wyniku starali się zdobyć choćby honorowego gola. Mimo szczerych ambicji zabrakło umiejętności.

Pierwszy mecz w tym sezonie w barwach Leicester City rozegrał Marcin Wasilewski. Polak w dwóch spotkaniach Premier League siedział na ławce rezerwowych, a we wtorek mierzył się przed własną publicznością z występującym na co dzień w czwartej lidze Shrewsbury. W tym pojedynku również doszło do wielkiej sensacji, ponieważ goście po golu Andy'ego Mangana wygrali 1:0 i wyeliminowali Lisy. Wasilewski zagrał pełne 90 minut.

W barwach Swansea City całe spotkanie na ławce rezerwowych przesiedział Łukasz Fabiański, lecz Łabędzie zwyciężyły z Rotherham 1:0. Artur Boruc i Radosław Majewski nie znaleźli się w kadrach na mecz swoich drużyn. Pierwszy szuka nowego klubu, a "Maja" nie może występować przeciwko Nottingham Forest, z którego jest wypożyczony.

Wyniki wtorkowych meczów Pucharu Ligi:

AFC Bournemouth - Northampton Town 3:0 (2:0)
1:0 - Goslin 21'
2:0 - Pitman 30
3:0 - Wilson 79'

Brentford - Fulham 0:1 (0:0)
0:1 - McCormack 68'

Burnley - Sheffield Wednesday 0:1 (0:0)
0:1 - Nuhiu (k.) 78'

Derby County - Charlton Athletic 1:0 (0:0)
1:0 - Calero 87'

Gillingham - Newcastle United 0:1 (0:1)
0:1 - Egan (sam.) 23'

Huddersfield Town - Nottingham Forest 0:2 (0:0)
0:1 - Vaughan (sam.) 72'
0:2 - Lansbury 82'

Leicester City - Shrewsbury Town 0:1 (0:1)
0:1 - Magan 38'

Middlesbrough - Preston North End 3:1 (0:0)
1:0 - Tomlin 51'
1:1 - Hugil 54'
2:1 - Fewster 57'
3:1 - Tomlin 66'

Millwall - Southampton 0:1 (0:0)
0:1 - Cork 53'

Norwich City - Crawley Town 3:1 (1:0)
1:0 - Jerome 14'
2:0 - Murphy 49'
2:1 - Cuellar (sam.) 55'
3:1 - Murphy 90'

Port Vale - Cardiff City 2:3 (1:1)
0:1 - Ralls 26'
1:1 - O'Connor 34'
1:2 - Macheda 60'
1:3 - Macheda 79'
2:3 -Brown 90'

Scunthorpe United - Reading 0:1 (0:0)
0:1 - Taylor 85'

Swansea City - Rotherham United 1:0 (1:0)
1:0 - Gomis 22'

Walsall - Crystal Palace  0:3 (0:3)
0:1 - Gayle 7'
0:2 - Gayle 25'
0:3 - Gayle 41'

Watford - Doncaster Rovers 1:2 (1:1)
0:1 - Tyson (k.) 12'
1:1 - Dyer 31'
1:2 - Wakefield 52'

Milton Keynes Dons - Manchester United 4:0 (1:0)
1:0 - Grigg 25'
2:0 - Grigg 63'
3:0 - Afobe 70'
4:0 - Afobe 84'

Skład MU: De Gea - M.Keane, Evans, Vermijl, James - Powell (57' Wilson), Janko (46' Pereira), Anderson, Kagawa (20' Januzaj) - Hernandez, Welbeck.

Crewe Alexandra - Bolton Wanderers 2:3 (1:1, 2:2)
1:0 - Inman 2'
1:1 - Pratley 40'
1:2 - Beckford 90'
2:2 - Haber 90'
2:3 - Beckford 107'

Swindon Town - Brighton & Hove Albion 2:4 (0:1; 1:1; 2:3)
0:1 - Ince 10'
1:1 - Thompson 46'
1:2 - Colunga 95'
1:3 - Forster-Caskey 100'
2:3 - Kasim 112'
2:4 - Forster-Caskey 120'

West Ham United - Sheffield United 1:1 (1:0; 1:1), rzuty karne 4:5
1:0 - Sakho 40'
1:1 - Reid (sam.) 58'

West Bromwich Albion - Oxford United 1:1 (1:0; 1:1), rzuty karne 7:6
1:0 - Mullins (sam.) 29'
1:1 - Hylton 86'

Komentarze (63)
286dx
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piłka to jednak kolejny sport w którym wielki trener nie zrobi nic z przeciętnych grajków jakich dostał w spadku van Gaal po poprzedniku. 
GiM-Xd kl3A.CiTY
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
MU w najlepsze kontynuuje poprzedni sezon.!Xd 
avatar
GEORGE BEST
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
I jeszcze jedno wczoraj typy u buka obstawiali ponad 3 gole dla United Buki tez musza zarobić. 
avatar
GEORGE BEST
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Spokojnie przegrali i ok.Nie dziwie sie v.Gaal-owi że chce pozbyć się też razem z Groszkiem i Welbeck-a.Anderson siła sama w sobie ,Evans to costakiego jak kiedyś Brown.A i jeszcze jedno Janko Czytaj całość
avatar
Przemek M11
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Przecież grało z sześciu graczy pierwszego zespołu, a nie że sami juniorzy.
Słowa Matucha, że to rozluznienie po transferze Di Marii to chyba kawał roku:-)