Po zwolnieniu Mariusza Rumaka Krzysztof Chrobak objął Lech Poznań jako trener tymczasowy. Miał prowadzić zespół do czasu wyboru nowego szkoleniowca. W środę poznański klub oficjalnie zaprezentował Macieja Skorżę, ale swoje obowiązki obejmie on dopiero w przyszłym tygodniu.
[ad=rectangle]
W poniedziałek spotka się z kibicami, a dzień później przeprowadzi pierwszy trening. Na ławce trenerskiej Kolejorza zadebiutuje w wyjazdowym spotkaniu z Jagiellonią Białystok. Wcześniej mówiło się, że Skorża Lecha będzie mógł objąć dopiero na początku września, ponieważ do końca sierpnia wiąże go umowa z arabską agencją menedżerską, której musiałby odstąpić część swoich zarobków. Podczas konferencji 42-letni szkoleniowiec stanowczo temu zaprzeczył.
Skąd więc to opóźnienie w przejęciu obowiązków? - Od początku były ustalenia, ze nowy trener przejmie drużynę w czasie przerwy reprezentacyjnej. Koncepcja była taka, aby nowy trener wszedł do szatni jak będzie miał wszystko skompletowane, w tym sztab szkoleniowy.Głęboko wierzę w to, że mecz z Cracovią będzie stał na dobrym poziomie i zakończy się zwycięstwem - tłumaczył Skorża.
Krzysztof Chrobak z Cracovią poprowadzi Lecha po raz trzeci. Do tej pory zanotował dwa remisy z Pogonią Szczecin i Ruchem Chorzów. - Chciałbym podziękować trenerowi Chrobakowi, który zdecydował się przejąć zespół na trzy mecze w trudnym momencie. Szkoda, że zabrakło szczęścia w dotychczasowych spotkaniach - dodał Piotr Rutkowski.
