Nikola Zigić na ratunek Arsenalowi?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nikola Zigić, który nie ma we krwi strzelania bramek, podpisze kontrakt z Arsenalem? Agent napastnika twierdzi, że Arsene Wenger zabiega o Serba.

W tym artykule dowiesz się o:

Kim jest Nikola Zigić? To 33-letni napastnik, który obecnie nie ma klubu. Kilka tygodni temu rozstał się z pierwszoligowym Birmingham City, gdzie w sumie spędził cztery lata zdobywając w tym czasie jedynie 37 bramek w 148. meczach. Często był rezerwowym, a jego największym atutem jest wzrost - 202 centymetry. [ad=rectangle] Po tym jak Olivier Giroud doznał kontuzji i ma nie zagrać przez najbliższe trzy miesiące, Arsenal szuka następcy Francuza. Padło na Zigica. Doniósł o tym agent piłkarza. - Arsene Wenger zadzwonił do mnie we wtorek i przyznał, że chce zakontraktować Zigicia. Mojemu klientowi został zaproponowany kontrakt do końca roku z możliwością przedłużenia go do 2015 roku. Wiem, że Arsenalowi śpieszy się, ale mamy jeszcze oferty ze Szwajcarii i Turcji - powiedział Milan Calasan, agent Zigica.

Czyżby Serb miał zostać zbawcą Kanonierów, chociaż miał ogromne problemy ze strzelaniem bramek w The Championship?

Źródło artykułu:
Zigic w Arsenalu to...
Nieporozumienie
Lepszy wróbel w garści...
Przydatniejszy byłby już Bendtner
Dobry ruch Wengera
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (12)
avatar
Hockley
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten Eto'o nie był taki zły ;)  
avatar
Arka Gdynia rządzi
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
To na poważnie? BUHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA  
avatar
eXpErT
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Ebi Smolarek nadal nie stwierdził czy skończył karierę. Grą na Emirates pewnie by nie pogardził.  
avatar
EneMene
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Mamy koniec sierpnia, a nie pierwszy kwiecień.  
avatar
amalfitano
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Totalna bzdura, agent robi szum i tyle. Arsenal ponoć wogóle nie planuje transferu napastnika, jak na moje to czekają na powrót Theo, ewentualnie będą próbować Podolskiego na szpicy.