Kolejne frajerstwo Zagłębia - relacja z meczu KGHM Zagłębie Lubin - Drutex-Bytovia Bytów

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

KGHM Zagłębie Lubin prowadziło już z beniaminkiem I ligi Drutex-Bytovią Bytów 2:0, ale spotkania nie wygrało. To trzeci z rzędu mecz Miedziowych bez zwycięstwa.

Zagłębie Lubin po raz kolejny zawiodło. Spadkowicz z ekstraklasy nie wygrał trzeciego meczu z rzędu w I lidze. W spotkaniu z beniaminkiem Drutex-Bytovią rozpoczęło się od ataków Miedziowych.

W 10. minucie groźnie na bramkę Tomasza Laskowskiego uderzył Michal Papadopulos, ale piłka ostatecznie minęła cel. Siedem minut później futbolówka po mocnym strzale Czecha odbiła się od poprzeczki. Po pół godzinie gry kolejną świetną okazję zmarnował napastnik Zagłębia. W polu kanym skiksował Marcin Kikut, a Papadopulos z kilku metrów nie trafił niemal do pustej bramki Bytovii! [ad=rectangle] Do końca pierwszej odsłony przeważali gospodarze, którzy jednak nie zdołali przełamać obrony beniaminka.

Po zmianie stron lubinianie szybko wyszli na prowadzenie. W 56. minucie Arkadiusz Woźniak zagrał "klepkę" z Papadopulosem i umieścił piłkę w bramce Laskowskiego. Po kolejnych pięciu minutach było już 2:0, gdy do bramki zespołu z Bytowa trafił Krzysztof Piątek. Dodajmy, że chwilę wcześniej goście mogli wyrównać, ale strzał Mariusza Kryszaka był minimalnie niecelny.

Wydawało się, że Zagłębie, które prowadziło dwoma golami, nie może już spotkać żadna krzywda. Tymczasem w 69. minucie goście dość niespodziewanie zdobyli gola. Po wrzutce z rogu Kryszaka do siatki trafił Pietroń.

Kontaktowa bramka dodała gościom skrzydeł i w 79. minucie był już remis. Piłkę przed polem karnym otrzymał Karol Piątek i mocnym strzałem trafił do siatki.

Stracony gol na tyle podłamał Miedziowych, że ci już do końca gry nie potrafili poważniej zagrozić bramce Laskowskiego i po raz kolejny musieli pogodzić się ze stratą punktów. Tym razem na własne życzenie. KGHM Zagłębie Lubin - Drutex-Bytovia Bytów 2:2 (0:0)

1:0 - Woźniak '54 2:0 - Krzysztof Piątek '59 2:1 - Pietroń '69 2:2 - Karol Piątek 79' Składy:

KGHM Zagłębie LubinKonrad Forenc - Paweł Stolarski, Boris Godál, Lubomír Guldan, Dorde Cotra - Krzysztof Piątek, Jarosław Kubicki, Aleksander Kwiek, Arkadiusz Woźniak (63' Miłosz Przybecki), Adrian Błąd - Michal Papadopulos.

Drutex-Bytovia Bytów: Tomasz Laskowski - Marcin Kikut (46' Wojciech Wilczyński), Krzysztof Bąk, Łukasz Wróbel, Maciej Szewczyk - Daniel Gołębiewski (64' Maciej Kazimierowicz), Michał Pietroń, Karol Piątek, Mariusz Kryszak, Daniel Mąka - Janusz Surdykowski.

Żółte kartki: Cotra, Godal (Zagłębie) oraz Piątek, Pietroń (Bytovia). Sędzia:

Sebastian Krasny (Kraków).

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
Hannah
29.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Banda amatorów (to o Zagłębiu). Z taką grą można pomarzyć o awansie.  
avatar
wojti321
27.08.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Piękny tytuł haha :) dobry piątek(x2) mieliśmy w te środę.