LM: Innym się udało, a Polsce nie. Musimy czekać jeszcze co najmniej rok!

East News
East News

Mistrzowi Polski po raz 18. z rzędu nie udało się awansować do Champions League. Powody do radości mają natomiast Słoweńcy, Szwedzi i Bułgarzy, którzy tak jak i my - byli bardzo spragnieni LM.

W tym artykule dowiesz się o:

18. podejście do Ligi Mistrzów przez polski zespół również okazało się nieszczęśliwe. Tym razem jednak Legia Warszawa z walki o prestiżowe europejskie rozgrywki odpadła w dość niecodziennych okolicznościach. UEFA ukarała stołeczny klub walkowerem za wpuszczenie na boisko w rewanżowym starciu z Celtikiem Glasgow Bartosza Bereszyńskiego, który według prawa nadal musiał pauzować za czerwoną kartkę z poprzedniego sezonu.
[ad=rectangle]
Ostatni raz nasza drużyna w Lidze Mistrzów wystąpiła w sezonie 1996/1997. Wówczas do tych rozgrywek awansował Widzew Łódź prowadzony przez Franciszka Smudę. Od tego czasu w Champions League swoje drużyny mieli:

KrajLiczba startów w fazie grupowej LM
Finowie, Węgrzy 1
Bułgarzy, Słoweńcy 2
Serbowie 2
Słowacy 3
Białorusini, Cypryjczycy, Szwedzi 4
Chorwaci, Izraelczycy 4
Austriacy, Duńczycy 6
Szwajcarzy 8
Rumuni 9
Czesi, Norwegowie 10
Szkoci 15
Belgowie 16
Turcy, Ukraińcy 23
Rosjanie 25
Grecy 27
Holendrzy 30
Portugalczycy 33
Francuzi 42
Niemcy 55
Włosi 57
Anglicy, Hiszpanie 64

Tegoroczne eliminacje szczęśliwe okazały się dla Słoweńców, którzy do elity wracają po 15 latach. Powody do radości po 14 latach mają również Szwedzi. Bułgarzy na swój zespół w Lidze Mistrzów musieli czekać 7 sezonów.

My na powrót do Ligi Mistrzów czekamy 18 lat. A jak inni?
- Finowie - 16 lat
- Norwegowie - 7 lat
- Węgrzy - 6 lata
- Serbowie - 5 lata
- Izraelczycy - 4 lata
- Słowacy - 3 lata

Kraje, których mistrzowie jeszcze nigdy nie zagrali w fazie grupowej Ligi Mistrzów:
Albania, Andora, Armenia, Azerbejdżan, Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Estonia, Gruzja, Irlandia, Irlandia Północna, Islandia, Kazachstan, Litwa, Luksemburg, Łotwa, Macedonia, Malta, Mołdawia, San Marino, Walia, Wyspy Owcze.

Źródło artykułu: