Cristiano Ronaldo w sobotę trenował indywidualnie na siłowni. Najlepszy gracz poprzedniego sezonu dzień wcześniej niespodziewanie nie dostał powołania na mecz eliminacji mistrzostw Europy, a selekcjoner Paulo Bento stwierdził, że "zawodnik nie jest zdolny do gry".
[ad=rectangle]
Złe doniesienia potwierdziły się w stolicy Hiszpanii, a Ronaldo obok Fabio Coentrao oraz Jese Rodrigueza wykonywał jedynie lekkie ćwiczenia z dala od reszty kolegów. Tym samym jego występ w niedzielnym meczu z Realem Sociedad stoi pod dużym znakiem zapytania. Piłkarza na lewej stronie ataku będzie mógł zastąpić James Rodriguez, który dotychczas w Realu Madryt grał głównie w drugiej linii.
Przed rozpoczęciem sezonu CR7 zapewnił, że jest w stu procentach gotowy do gry i śladu po wcześniejszych problemach już nie ma. W pierwszym meczu o Superpuchar Hiszpanii Portugalczyk poczuł jednak dyskomfort w lewej nodze i na drugą połowę nie wyszedł już z szatni.