W Koronie Kielce bez nerwowych ruchów? "Chyba warto jeszcze zaufać Tarasiewiczowi"
Fatalny start sezonu ma Korona Kielce, która w siedmiu meczach zdobyła zaledwie jeden punkt i zajmuje ostatnie miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy.
Rafał Malinowski
W sobotę kielczanie ulegli na swoim stadionie 0:3 Jagiellonii Białystok. Ryszard Tarasiewicz nie potrafi jak na razie poukładać gry Korony. Być może uda mu się to w najbliższych dwóch tygodniach, gdy liga będzie pauzować (przerwa reprezentacyjna). Wiele wskazuje na to, że Tarasiewicz nie straci swojej posady w kieleckim klubie (w tym sezonie pracę w ekstraklasie straciło już dwóch trenerów - Mariusz Rumak w Poznaniu i Jorge Paixao w Zawiszy Bydgoszcz).
Po reprezentacyjnej przerwie Korona znów rozegra spotkanie na swoim stadionie. 15 września kielczanie podejmą rozpędzone Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Źródło: echodnia.eu