W piątek 30-latek nie brał udziału w normalnych zajęciach Kolejorza, ale odbył trening biegowy. - Czuję się coraz lepiej i sprawy zmierzają we właściwym kierunku. Na razie jednak nie mogę jeszcze pracować z pełnym obciążeniem - powiedział Łukasz Trałka.
Zawodnik robi jednak wszystko, by w miarę możliwości szybko odbudować formę. - Przechodzę zabiegi, mogę też trenować górne partie ciała. Odpadają natomiast ćwiczenia z piłką - wyjaśnił.
[ad=rectangle]
Kiedy doświadczony pomocnik odzyska pełną sprawność? - W przyszłym tygodniu chciałbym już zacząć normalne treningi. Jeszcze nie wiem, kiedy to dokładnie nastąpi, ale oby jak najszybciej. Jakie są szanse, że zagram z Jagiellonią? Zobaczymy, na razie jeszcze nie wiem tego na pewno. Myślę, że w przyszłą środę wszystko będzie już jasne - dodał.
Trałka dochodzi do pełni zdrowia po kontuzji mięśnia czworogłowego. Doznał jej przed spotkaniem z Pogonią Szczecin. Mecz z Jagiellonią Białystok zaplanowano natomiast na sobotę 13 września.