Oficjalnie przejęcie przez spółkę zarządzania pierwszym zespołem, drużyną występującą w Młodej Ekstraklasie oraz najstarszą grupą juniorów nastąpi od przyszłego roku. Wcześniej nowo utworzony podmiot musi bowiem zostać zarejestrowany i przyjęty w poczet członków Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Mimo przekształceń, władze klubu nie zmienią się. Prezesem pozostanie Damian Bartyla. Jego zastępcą będzie Wojciech Rudnicki, który wraz z Cezariuszem Zającem (dyrektorem sportowym) utworzy zarząd. W radzie nadzorczej znaleźli się natomiast Andrzej Izydorczyk, Jacek Ardelli i Kazimierz Heil. - Kibicem Polonii jestem od dziecka, a od kilku lat wspieram finansowo klub. Teraz pomogę także w zarządzaniu - powiedział Gazecie Wyborczej ten ostatni, będący właścicielem firmy Insbud.
Prezes Bartyla ma dużo planów związanych z funkcjonowaniem Polonii. - W zarządzie i radzie nadzorczej czekają jeszcze wolne miejsca. Zgodnie z moją wcześniejszą obietnicą, pierwszą rozmowę o udziale w spółce przeprowadzę z prezydentem Bytomia, Piotrem Kojem. Potem nastąpią rozmowy z prywatnymi inwestorami - powiedział sternik Polonii.
Zainteresowanie akcjami klubu z Górnego Śląska wyraziło już kilka firm, m. in. Armada Development oraz Wasko. Możliwe jest także zaangażowanie inwestorów zagranicznych.
