Niemcy poważnie myślą o kupnie Lewandowskiego. Zapewne mają jeszcze w pamięci podobną sytuację, kiedy to pozyskiwali 19-letniego Bułgara Berbatowa, który dziś jest jednym z najdroższych piłkarzy świata. Czy Robert pójdzie śladami wspomnianego zawodnika?
Lewandowskiego będą obserwować także wysłannicy Fulham. W angielskim zespole występuje napastnik z polskimi korzeniami Andy Johnson. Nie może on jednak pochwalić się dobrą skutecznością. W 13 meczach zdobył zaledwie 4 gole. Nie powinno więc dziwić, że działacze tego klubu rozglądają się za bramkostrzelnym piłkarzem.
Zapytano jednego z najbardziej znanych polskich menadżerów o opinię na temat ewentualnego transferu i wartość zawodnika. - Moim zdaniem Lewandowski jest teraz najdroższym polskim piłkarzem. On już dałby sobie radę w porządnym klubie ligi francuskiej, a z miesiąca na miesiąc będzie coraz lepszy. Ma tylko 20 lat, więc dla potencjalnych kupców jest bardzo łakomym kąskiem. Można za niego dostać 5 milionów euro - twierdzi Fogiel.