"Miedziowi", którzy od 45. minuty grali w dziesiątkę (drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką ukarany został Boris Godal), wyszli na prowadzenie za sprawą Michala Papadopulosa, który w 55. minucie kapitalnie przyjął futbolówkę na klatkę piersiową, a następnie lekkim uderzeniem z pierwszej piłki zmylił stojącego w bramce gości Skibę. W końcówce spotkania wyrównującego gola strzelił Wołodymyr Kowal.
{"id":"","title":""}
Źródło: Orange sport/x-news
Źródło artykułu: