Zlatan Ibrahimović nie pozwala o sobie zapomnieć. 50 goli, spięcie z Alabą i druga część biografii

Zlatan Ibrahimović nie pozwala o sobie zapomnieć. W towarzyskim meczu z Estonią Szwed strzelił dwa gole, dzięki którym dołączył do elitarnego grona piłkarzy z 50 trafieniami w reprezentacji.

W kolejnym spotkaniu "Trzech Koron" gracz PSG pokazał, że lepiej go nie dotykać. Przekonał się o tym David Alaba. Austriak został trafiony łokciem w twarz, a Ibrahimović za ten faul dostał tylko żółtą kartkę. To zdarzenie być może zostanie przedmiotem jednej z anegdot w kolejnej biografii Zlatana. Sam zainteresowany przyznał, że trwają prace nad jej wydaniem.

{"id":"","title":""}

Źródło: Foto Olimpik/x-news

Komentarze (0)