Premier League: Łukasz Fabiański pokonany cztery razy. Chelsea w mistrzowskiej formie

Chelsea Londyn z kompletem punktów przoduje w Premier League po czterech kolejkach. Łukasz Fabiański nie był w stanie zatrzymać genialnego Diego Costę.

Swansea City po trzech kolejkach była największą niespodzianką. Łukasz Fabiański i spółka zgromadzili komplet punktów, ale prawdziwym sprawdzianem miał być pojedynek z Chelsea. Polak mówił przed spotkaniem, że Łabędzie nie obawiają się rywali i jadą po trzy punkty. Od słów do czynów Swansea przeszła w 11. minucie. Po dośrodkowaniu z lewej strony John Terry tak nieszczęśliwie interweniował, że z bliska wpakował piłkę do siatki. Wszystko dla gości układało się bardzo dobrze aż do końcówki pierwszej połowy. Po rzucie rożnym gola głową zdobył Diego Costa.

Hiszpan tego dnia był królem na Stamford Bridge. Odpowiednio w 56. i 67. minucie ponownie pokonywał Fabiańskiego. W obu sytuacjach polski bramkarz nie miał szans na skuteczną interwencję. Za każdym razem Costa zaskakiwał go i po czterech kolejkach ma na koncie aż siedem bramek. Na ostatnie 18 minut na boisku zameldował się nowy snajper The Blues Loic Remy i on również wpisał się na listę strzelców. Technicznym strzałem nie dał szans Fabiańskiemu. Ostatnie słowo należało do gości, a dokładnie do Jonjo Shelveya. Były gracz Liverpoolu ze stoickim spokojem wykorzystał okazję sam na sam z bramkarzem i Chelsea wygrała 4:2. Fabiański mimo iż wpuścił cztery gole pozostawił po sobie dobre wrażenie. 
[ad=rectangle]
Wciąż debiutu w Premier League nie doczekał się Marcin Wasilewski. Obrońca Leicester City z perspektywy ławki rezerwowych zobaczył zwycięstwo swojej drużyny nad Stoke City (1:0). To pierwszy komplet punktów Lisów po powrocie do Premier League. Nawet na ławce rezerwowych Southampton zabrakło Artura Boruca, ale Święci wygrali z Newcastle United aż 4:0.

Niezadowolony może być Mauricio Pochettino, bowiem jego Tottenham Hotspur dwukrotnie obejmował prowadzenie z Sunderlandem, a mimo to nie potrafił wywieźć kompletu punktów ze Stadium of Light. Koguty po czterech kolejkach mają siedem "oczek" na koncie.

Wyniki sobotnich meczów 4. kolejki Premier League:

Chelsea Londyn - Swansea City 4:2 (1:1)
0:1 - Terry (sam.) 11'
1:1 - Costa 45'
2:1 - Costa 56'
3:1 - Costa 67'
4:1 - Remy 81'
4:2 - Shelvey 86'

Crystal Palace - Burnley FC 0:0

Southampton - Newcastle United 4:0 (2:0)
1:0 - Pelle 6'
2:0 - Pelle 19'
3:0 - Cork 54'
4:0 - Schneiderlin 90'

Stoke City - Leicester City 0:1 (0:0)
0:1 - Ulloa 64'

Sunderland AFC - Tottenham Hotspur 2:2 (1:1)
0:1 - Chadli 2'
1:1 - Johnson 3'
1:2 - Eriksen 48'
2:2 - Kane (sam.) 82'

West Bromwich Albion - Everton 0:2 (0:1)
0:1 - Lukaku 2'
0:2 - Mirallas 66'

Komentarze (10)
avatar
Apator Fan
14.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chelsea znakomita.Costa niesamowity.To 4 kolejka dopiero co,ale chyba nikt im nie zagrozi w tym sezonie. 
avatar
MaTa
13.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jak na moje Oscar powinien zamienić się pozycją z Fabregasem. Ten drugi strasznie obija się w obronie ale w ataku daję bardzo dużo, za to Oscar dobrze spisuję się w obronie, dobrze gra presingi Czytaj całość
avatar
kawasaki14
13.09.2014
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Wszyscy grają, a The Blues każdego punktuje. Tak ma być! ;) 
avatar
Chazz
13.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Masakra, Southampton gra jakby nie sprzedał swoich kluczowych zawodników, a jeszcze się wzmocnił. Przyjemnie się patrzy na ich zmagania, mam nadzieję, że powalczą o puchary w tym sezonie. 
avatar
Hockley
13.09.2014
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Rewelacja początku sezonu Premier League stłamszona na Stamford Bridge, aczkolwiek to Walijczycy o wiele lepiej zaczęli ten mecz. Niepotrzebnie też padła ta bramka na sam koniec, trzeba to jak Czytaj całość