Prawdziwa bitwa o Polskę! - zapowiedź meczu Wisła Kraków - Legia Warszawa
W niedzielnym meczu 9. kolejki T-ME Wisła Kraków - Legia Warszawa, czeka nas prawdziwa bitwa o Polskę. Ligowy klasyk dawno nie miał tak wysokiej stawki!
Sześć wcześniejszych spotkań dziewiątej serii były jedynie preludium do niedzielnego szlagieru, w którym lider ekstraklasy podejmie wicelidera. Biała Gwiazda jest na ligowym szczycie od 7. kolejki, a czekała na to od 29 maja 2011 roku. Po ośmiu rozegranych meczach drużyna Franciszka Smudy ma na koncie 18 punktów i jest jedyną niepokonaną drużyną w lidze. Wojskowi zgromadzili dwa "oczka" mniej.
- Spotkanie wyjazdowe z Wisłą przy pełnych trybunach to duże wyzwanie. Przed nami wielki mecz. Doskonale zdaję sobie sprawę z rangi tego starcia. Jest to spotkanie ważne zarówno z punktu widzenia kibiców, jak i obrazu tabeli. Na taki mecz czeka z niecierpliwością każdy piłkarz. Zrobimy wszystko, żeby wygrać - mówi norweski opiekun mistrza Polski, który komplementuje niedzielnych rywali: - Bardzo dobrze prezentowali się już w pierwszej części poprzedniego sezonu. Znakomitym ruchem okazało się to, że zakontraktowali Semira Stilicia. Wisła to doświadczony zespół, który posiada wielu dobrych zawodników i wie, jak skutecznie zdobywać bramki. Pomaga im ponadto to, że nie muszą grać w europejskich pucharach.
W minionym sezonie Wisła z Legią spotkały się trzykrotnie. W pierwszym meczu rozegranym w październiku 2013 roku górą była Biała Gwiazda, wygrywając w Krakowie po golu Pawła Brożka, który jest prawdziwym katem Wojskowych. W 16 ligowych występach przeciwko z nim zdobył już 11 bramek i teraz brakuje mu tylko jednego trafienia, by zostać wiślackim rekordzistą spotkań z Legią. W pierwszym wiosennym meczu w Warszawie padł remis 2:2 - grająca w "10" Wisła potrafiła wstać z kolan i uratować punkt, choć po I połowie przegrywała już 0:2. Trzeci pojedynek należał już całkowicie do Legii, która rozbiła Wisłę 5:0.W kadrach obu zespołów jest dziś 29 zawodników, którzy mają na koncie udział w "derbach Polski". Najbardziej doświadczony (17 ligowych występów) jest Arkadiusz Głowacki, którego może w niedzielę zabraknąć z powodu kontuzji uda. Wiele, bo już 12, klasyków zaliczył też Jakub Rzeźniczak.
- Wisła jest bardzo mocna i gra naprawdę dobrze. Jestem jednak ciekawy, jak będzie się prezentować w dalszej części sezonu. Pierwsza jedenastka krakowskiego zespołu jest mocna, zbyt długiej ławki jednak nie mają. Przed sezonem wcale ich nie skreślałem. Ich postawa mnie nie zaskoczyła, powiem nawet, że się tego spodziewałem. Kluczem do sukcesu w Krakowie będzie wyłączenie z gry Stilicia i Brożka. Jeśli się nam to uda, wygramy - twierdzi legionista.
Występ wspomnianego Głowackiego nie jest jeszcze na sto procent wykluczony. Decyzja w sprawie gry kapitan Białej Gwiazdy ma zapaść tuż przed meczem. Jeśli "Głowa" nie zagra, na środku obrony Wisły zastąpi go Richard Guzmics, dla którego byłby to debiut w barwach krakowskiego klubu. Poza ty trener Smuda tradycyjnie nie może skorzystać z pauzujących od dłuższego czasu Marko Jovanovicia i Ostoi Stjepanovicia. Legia przyjedzie na Reymonta 22 natomiast bez kontuzjowanych Bartosza Bereszyńskiego, Ronana i Guilherme.
Hit 9. kolejki odbędzie się przy pełnych trybunach. Spotkanie obejrzy przeszło 30 tysięcy widzów, co będzie rekordem bieżącego sezonu i drugim najwyższym wynikiem frekwencyjnym na nowym stadionie Wisły. Rekord padł przed rokiem w meczu... z Legią właśnie, który obejrzało 32 458 osób. Pojemność całkowita stadionu im. Henryka Reymana wynosi 33 130, ale ze względu na to, że w Krakowie w sile dwóch tysięcy pojawią się fani stołecznego klubu, całkowita pojemność obiektu została pomniejszona o 1050 miejsc poświęconych na sektor buforowy, na którym nie będą mogli zasiąść kibice.Niedzielny klasyk będzie 153. oficjalnym pojedynkiem Wisły z Legią, a 143. starciem obu ekip na poziomie ekstraklasy. Ligowy bilans jest na korzyść Białej Gwiazdy, która wygrała 56 spotkań wobec 49 zwycięstw Wojskowych (37 razy padł remis). Przypomnijmy, że Wisła i Legia to dwa najbardziej utytułowane polskie kluby XXI wieku. W tym stuleciu zdobyły one 11 z 14 możliwych do zdobycia tytułów mistrza Polski, a do tego dołożyły 11 medali w kolorze srebra i brązu.
Wisła Kraków - Legia Warszawa / nd. 21.09.2014 godz. 18:00
Przewidywane składy:
Wisła: Buchalik - Burliga, Głowacki, Dudka, Sadlok - Uryga - Jankowski, Stilić, Garguła, Boguski - Brożek.
Legia: Kuciak - Broź, Rzeźniczak, Junior, Brzyski - Jodłowiec, Vrdoljak - Kucharczyk, Duda, Żyro - Radović.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).