W ramach 25. kolejki Malmoe FF zmierzyło się na wyjeździe z Halmstads BK. W meczu padł tylko jeden gol, którego w 16. minucie zdobył Paweł Cibicki. Polski napastnik przebywał na placu gry przez niespełna godzinę, po czym został zmieniony.
20-latek wystąpił po raz czternasty w bieżącym sezonie, a wcześniej wpisał się na listę strzelców w pierwszym pojedynku z Halmstads BK (3:1) oraz przeciwko AIK Solna (2:2). W poprzednich rozgrywkach pojawił się na murawie 7-krotnie.
[ad=rectangle]
Cibicki, który może występować zarówno w polskiej, jak i szwedzkiej drużynie narodowej, stoi przed szansą debiutu w Lidze Mistrzów. W 1. kolejce fazy grupowej (0:2 z Juventusem Turyn) siedział wśród rezerwowych, jednak po zdobyciu gola może otrzymać szansę już za tydzień, kiedy Malmoe podejmie Olympiakos Pireus.
Przypomnijmy, że Cibicki jest wychowankiem aktualnego mistrza Szwecji, który pewnie zmierza po obronę tytułu, mając osiem punktów przewagi nad wiceliderem. Do tej pory uzdolniony zawodnik występował w polskiej reprezentacji. młodzieżowej do lat 19.