PP: Jasna strona Małeckiego - relacja z meczu Dolcan Ząbki - Pogoń Szczecin

Grał Dolcan, więc po 90 minutach musiał być remis. W dogrywce jednak sprawę przesądził Patryk Małecki, którego dwa piękne gole dały "portowcom" awans do 1/8 finału Pucharu Polski.

Po serii sennych remisów kibice w Ząbkach wreszcie zobaczyli mecz pełen emocji. Trenerzy nie mieszali zbytnio w składzie w porównaniu do spotkań ligowych, w obydwu drużynach szansę dostali nominalni drudzy bramkarze (Maciej Humerski i Dawid Kudła). Zaskoczeniem była obecność w pierwszym składzie młodego Rafała Wiśniowskiego, ale raczej nie olśnił on Marcina Sasala swoją grą i już w przerwie zmienił go Grzegorz Piesio.

Pierwsza połowa upłynęła pod znakiem dominacji przedstawiciela ekstraklasy. Pogoń już w 13. minucie wyszła na prowadzenie po bramce Marcina Robaka, który w pełnym biegu minął Macieja Humerskiego i mimo rozpaczliwej interwencji Piotra Klepczarka posłał piłkę do siatki. W 21. minucie mogło być już 0:2, lecz tym razem bramkarz Dolcanu nie dał się zaskoczyć Adamowi Frączczakowi (który w sezonie 2008/2009 grał w zespole z Ząbek).

W 38. minucie mieliśmy trochę pozasportowych emocji, gdy po scysji Adriana Łuszkiewicza z Maciejem Dąbrowskim doszło do przepychanki kilkunastu zawodników z obu drużyn. Sędzia Piotr Idzik z Poznania mógł, a właściwie to nawet powinien ukarać czerwoną kartką zawodnika Pogoni. Nie była to ostatnia kontrowersyjna decyzja arbitra w tym meczu.

W drugiej połowie Dolcan prezentował się dużo lepiej, wpływ na to miało zapewne pojawienie się na boisku Grzegorza Piesia. Jednobramkowe prowadzenie gości jednak wciąż się utrzymywało, więc w 73. minucie Marcin Sasal posłał do boju ofensywnych Damiana Świerblewskiego i Bartosza Wiśniewskiego. Ten drugi już po trzech minutach odwdzięczył się golem wyrównującym, a był to dopiero początek wielkich emocji na Dolcan Arenie.

W 81. minucie w ciągu kilkudziesięciu sekund piłka dwukrotnie wylądowała w bramce ząbczan po strzałach Jakuba Bąka i Marcina Robaka, jednak w obu przypadkach sędzia pokazał spalonego. W ostatniej minucie z kolei gola strzelił Szymon Matuszek, ale w tej sytuacji Piotr Idzik dopatrzył się faulu Rafała Grzelaka na bramkarzu ze Szczecina. Z tą decyzją nie mogli się pogodzić zawodnicy gospodarzy oraz kibice.

Dogrywka to popis Patryka Małeckiego. Niesforny zawodnik ostatnio mocno podpadł trenerowi Dariuszowi Wdowczykowi (w Ząbkach zastępował go Maciej Stolarczyk) słabą grą i krytykowaniem jego decyzji. Tym razem pokazał swoją jasną stronę - na boisko wszedł jak po swoje, zameldował się w 94. minucie, dwie minuty później huknął nie do obrony, w 102. minucie zrobił to jeszcze raz i w niecałe dziesięć minut rozstrzygnął spotkanie.

Na szczęście zawodnicy Dolcanu nie podłamali się taką sytuacją i choć nie udało się powtórzyć wyczynu Niemców z półfinału MŚ z Francją w 1982 roku, to jednak po bramce Tomasza Chałasa w 112. minucie goście musieli do końca drżeć o wynik.

Strzelec drugiej bramki dla gospodarzy przełamał się w meczu przeciwko swojej byłej drużynie, być może będzie to zwiastun jego lepszych czasów w Ząbkach. Kiedyś rywalizował on w Zniczu Pruszków o miejsce w składzie z Robertem Lewandowskim i potencjał obu zawodników oceniano podobnie, jednak potem kontuzje przystopowały rozwój Tomasza Chałasa.

Dolcan Ząbki - Pogoń Szczecin 2:3 (0:1, 1:1, 1:3)
0:1 - Marcin Robak 12'
1:1 - Bartosz Wiśniewski 76'
1:2 - Patryk Małecki 96'
1:3 - Patryk Małecki 102'
2:3 - Tomasz Chałas 112'

Składy:

Dolcan Ząbki: Maciej Humerski - Mateusz Długołęcki, Piotr Klepczarek, Rafał Grzelak - Paweł Tarnowski, Bartosz Osoliński (73' Bartosz Wiśniewski), Szymon Matuszek, Adrian Łuszkiewicz, Rafał Wiśniowski (46' Grzegorz Piesio), Łukasz Sierpina (73' Damian Świerblewski) - Tomasz Chałas.

Pogoń Szczecin: Dawid Kudła - Hernani, Wojciech Golla, Maciej Dąbrowski, Hubert Matynia - Adam Frączczak (94' Patryk Małecki), Rafał Murawski, Maksymilian Rogalski, Shohei Okuno (33' Takuya Murayama), Dominik Kun (69' Jakub Bąk) - Marcin Robak.

Żółte kartki: Humerski, Matuszek, Grzelak, Świerblewski, Piesio (Dolcan) oraz Dąbrowski, Murayama, Małecki (Pogoń).

Sędzia: Piotr Idzik (Poznań).

Komentarze (0)