Messi nazwał rywala suk*******? Gracz Malagi zasługiwał na "czerwo" (wideo)

W spotkaniu Malagi z FC Barceloną niewiele się działo. Jeden z najbardziej elektryzujących momentów miał miejsce pod koniec meczu, kiedy to Weligton złapał za szyję Lionela Messiego.

W 81. minucie, ostatecznie bezbramkowego meczu pomiędzy Malagą CF i FC Barceloną, już po  gwizdku sędziego, Weligton we własnym polu karnym w chamski sposób złapał za szyję Lionela Messiego, który po chwili padł na ziemię. Od razu powstało spore zamieszanie w "szesnastce" Andaluzyjczyków, a młody sędzia Hernandez Hernandez pokazał defensorowi Malagi jedynie żółtą kartkę. Tak samo został ukarany najbardziej rozdrażniony całą sytuacją Gerard Pique.

[ad=rectangle]
Nie ma wątpliwości, że arbiter powinien wyrzucić z boiska Weligtona, a jak tłumaczył się sam zawodnik Malagi? - Messi nazwał mnie suk******* - wyjaśnił zawodnik.

Całe zdarzenie:

Komentarze (16)
avatar
Legionista1985
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
A mógł zabić :P
Widzę że dziewojki z Katalonii w formie :D 
Lloyd
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
5
Odpowiedz
dokładnie panowie....nie wiem jak można być kibicem farsy, przecież to obciach taki że nawet wstyd sie przyznać ! 
avatar
AntyFarsa
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
6
Odpowiedz
cham z prostaka zawsze wyjdzie... 
avatar
smok
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Nie jest wcale powiedziane, że tak nie powiedział, by sprowokować na sobie faul, co skutkowałoby rzutem karnym. Czerwona dla gracza Malagi się nie należała, żółta dla Geradra tak. 
Rexxar
25.09.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
Najlepszego piłkarza globu należy szanować, a nie prostacko chwytać za gardło