Przestać mówić, zacząć grać - zapowiedź meczu Korona Kielce - Piast Gliwice

W spotkaniu inaugurującym 10. kolejkę T-Mobile Ekstraklasy Koroniarze podejmą na własnym stadionie Piastunki z Gliwic. Czy goście potwierdzą, że ich ostatnie dobre wyniki nie są kwestią przypadku?

Choć początek sezonu w wykonaniu podopiecznych Angela Pereza Garcii nie należał do udanych, to ostatnie tygodnie każą przypuszczać, że wszystko co najgorsze opuściło już hiszpańskiego szkoleniowca. Piast nie przegrał w lidze od czterech kolejek, zdobywając w tym czasie aż 10 punktów. Trzy zwycięstwa - w tym to ostatnie z Cracovią 4:2 - oraz remis, nie tylko pozwoliły awansować w tabeli na jedenastą pozycję, ale również dodały niezwykle ważnej pewności siebie ekipie z Górnego Śląska.

Cieniem na ostatnie dobre występy kładzie się mecz Pucharu Polski. Ekipa z Okrzei co prawda wyeliminowała II-ligową Wisłę Puławy, ale dopiero po konkursie rzutów karnych. Ten morderczy pojedynek to już jednak historia, teraz przed Piastem zupełnie nowe wyzwanie.
- Kielczanie bardzo potrzebują punktów i zrobią wszystko, żeby z nami wygrać. Patrząc jednak na naszą ostatnią dyspozycję, będzie im o to ciężko

- mówi przed piątkową rywalizacją bramkarz Alberto Cifuentes. Czy goście faktycznie mogą z tak dużym optymizmem podchodzić do rywalizacji na Kolporter Arenie? Jeśli weźmiemy pod uwagę ostatni pojedynek obu ekip przy Ściegiennego to tak. Piast wygrał wtedy rzutem na taśmę, zdobywając gola w doliczonym czasie gry, więc wspomnienia ma jak najbardziej pozytywne.

Przyjezdni w stolicy woj. świętokrzyskiego będą musieli sobie radzić bez kontuzjowanego Konstantina Vassiljeva. Ponadto w pełni sił nadal nie są Brazylijczyk Hebert i Sasa Zivec. Bez względu na liczbę nieobecnych goście mają podstawy, by walczyć o pełną pulę. Ewentualne zwycięstwo da im bowiem awans na szóstą lokatę.

Czy Angel Perez Garcia znów będzie miał powody do radości?
Czy Angel Perez Garcia znów będzie miał powody do radości?

- Oglądając wcześniejsze mecze Piasta uważam, że będą grali w Kielcach defensywnie, szukając swoich okazji po szybkich kontratakach. Generalnie uważam, że ten zespół piłkarsko nie jest lepszy od Podbeskidzia - powiedział Ryszard Tarasiewicz, którego drużyna, w przeciwieństwie do najbliższego rywala, cały czas nie potrafi wydostać się z marazmu.

Kielczanie po premierowym zwycięstwie nad "Góralami" uwierzyli, że wszystko zacznie się układać. Nie minęły jednak cztery dni, a Korona znów dostała obuchem w głowę, tym razem we Wrocławiu. Kolejny cios otrzymali we wtorek w ramach 1/16 PP, przegrywając z Górnikiem Zabrze 1:2. Mimo tych mało optymistycznych wieści szkoleniowiec gospodarzy ciągle wierzy w swoją wizję, nie bojąc się tym samym o posadę. - Naprawdę nie odczuwam żadnej dodatkowej presji przed tym meczem - przyznał.

Niezależnie od nastrojów panujących w szatni pewne jest, że Koroniarze nie mogą sobie pozwolić na kolejną stratę punktów. Fatalne wyniki już nie tylko irytują kibiców, którzy po spotkaniu w Zabrzu porozmawiali z piłkarzami, ale także sprawiają, że kielczanie mogą na stałe utknąć w strefie spadkowej. - Gramy u siebie i nieważne kto tutaj przyjeżdża będziemy prowadzić grę i szukać jak najwięcej atutów ofensywnych, by móc nękać przeciwnika - zapowiedział "Taraś". Czy tym razem jego słowa znajdą odzwierciedlenie w boiskowej rzeczywistości?

Po raz kolejny gospodarzy nie oszczędzają kontuzje. Wiadomo, że z powodu urazu stawu skokowego wykluczony jest występ Kamila Kuzery. Z kolei znaki zapytania stoją przy dyspozycji Pawła Golańskiego, Jacka Kiełba, Oliviera Kapo i Nabila Aankoura. Do grona niezdolnych do gry trzeba dodać także Zbigniewa Małkowskiego i Krzysztofa Kiercza. Jak w obliczu niekończących się problemów zaprezentują się Scyzory?

Korona Kielce - Piast Gliwice / pt. 26.09.2014 godz. 18:00

Przewidywane składy:

Korona Kielce: Vytautas Cerniauskas - Paweł Golański, Piotr Malarczyk, Radek Dejmek, Kamil Sylwestrzak - Paweł Sobolewski, Vlastimir Jovanović, Kyryło Petrow, Siergiej Pilipczuk - Michał Janota - Przemysław Trytko.

Piast Gliwice: Jakub Szmatuła - Adrian Klepczyński, Csaba Horvath, Kornel Osyra, Piotr Brożek - Bartosz Szeliga, Łukasz Hanzel, Radosław Murawski, Gerard Badia - Kamil Wilczek - Ruben Jurado.

Sędzia: Szymon Marciniak (Płock).

Zamów relację z meczu Korona Kielce - Piast Gliwice
Wyślij SMS o treści PILKA.PIAST na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT

Zamów wynik meczu Korona Kielce - Piast Gliwice
Wyślij SMS o treści PILKA.PIAST na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT

Komentarze (2)
avatar
Karmazynowy
26.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak nie będzie 3 punktów to kibice powinni rozebrać piłkarzy bo to już będzie przesada 
DexterCK
26.09.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Wiem że głupie pytanie, ale jak nie dziś to kiedy? Koniecznie trzeba wygrać i to najlepiej wysoko żeby w końcu przełamać się z tym strzelaniem goli. Piast ma spokój na jakiś czas więc może mu s Czytaj całość