Europejska bitwa o lidera tabeli - zapowiedź meczu Trabzonspor - Legia Warszawa

W czwartek Legia Warszawa rozegra swój drugi mecz w fazie grupowej tegorocznej edycji Ligi Europejskiej. O godzinie 19:00 ekipę Wojskowych ugości na własnym stadionie turecki Trabzonspor.

Jan Wiśniewski
Jan Wiśniewski
Legioniści do tego pojedynku podejdą umotywowani swoim ostatnim zwycięstwem w Lidze Europejskiej. Przed dwoma tygodniami podopieczni Henninga Berga ograli na własnym stadionie KSC Lokeren po golu Miroslava Radovicia, dzięki czemu udanie rozpoczęli walkę o planowy awans do 1/16 finału. Wojskowi już od dłuższego czasu prezentują jednak równą i wysoką formę. Od pięciu spotkań są niepokonani, a jedyne potknięcie zanotowali w zeszłą sobotę. Wówczas w ramach 10. kolejki ekstraklasy zremisowali u siebie z Lechem Poznań, chociaż patrząc na przebieg tego meczu, to ze zdobytego jednego punktu i tak powinni być zadowoleni. Legia Warszawa do przerwy przegrywała już bowiem różnicą dwóch goli i tylko dzięki skutecznej grze po zmianie stron zdołała odmienić losy spotkania.
W Trabzonie mistrzowie Polski będą musieli radzić sobie bez skutecznego Orlando Sa. Portugalczyk, kiedy dostanie w końcu szansę gry od Henninga Berga, wypada na boisku bardzo dobrze, ale z wylotu do Turcji wyeliminowało go przeziębienie.

- Lekarze powiedzieli, że Orlando Sa nie będzie gotowy do gry w czwartek, a ewentualna podróż do Turcji i z powrotem mogłaby pogorszyć jego stan zdrowia, dlatego uznaliśmy, że lepiej będzie, jeśli będzie się kurował w Warszawie - stwierdził Henning Berg.

Zamiast niego w kadrze znalazło się miejsce dla Arkadiusza Piecha, który nie został jednak zgłoszony do rozgrywek Ligi Europejskiej. Letni nabytek Legii Warszawa jest z drużyną tylko dlatego, że liczy na grę w ekstraklasowym starciu z Piastem Gliwice. Legioniści po meczu pucharowym nie będą bowiem wracali do Warszawy, ale udadzą się bezpośrednio na Śląsk.

Ekipa Trabzonsporu, w przeciwieństwie do Legii, swoich ostatnich meczów nie może zaliczyć do udanych. Najbliższy rywal polskiej drużyny wygrał co prawda z Metalistem Charków w meczu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Europejskiej, ale już dużo gorzej prezentuje się rodzimej ekstraklasie. W rozegranych dotychczas czterech kolejkach Super Ligi gracze tego klubu zdobyli zaledwie cztery punkty, remisując wszystkie mecze. Trabzonspor podzielił się jak na razie oczkami z Kayserisporem (0-0), Fenerbahce Stambuł (0-0), Istanbulem BB (1-1), a także Kasimpasą SK (1-1).

Obecnie najskuteczniejszym graczem Trabzonsporu jest Oscar Cardozo. Doświadczony Paragwajczyk pokonał dotychczas bramkarzy Istanbulu BB oraz FK Rostów. Niebezpieczni są także Carl Medjani i Yusuf Erdogan, którzy maja na koncie po jednym trafieniu. Nie ma jednak co ukrywać, że obecna kadra Trabzonsporu, w orównaniu do tej sprzed roku, nie powala na kolana. Przez ten czas z klubem pożegnało się wielu ważnych graczy. Są to m.in: Souleymane Bamba, Adrian Mierzejewski, Didier Zokora, Florent Malouda, Paulo Henrique czy Marc Janko.

Trabzonspor - Legia Warszawa / czw 02.10.2014 godz. 19:00

Przewidywane składy:

Trabzonspor: Kivrak - Yavru, Belkalem, Papadopoulos, Nizam - Yilmaz, Dursun, Medjani, Constant, Waris - Cardozo.

Legia: Kuciak - Broź, Dossa Junior, Rzeźniczak, Brzyski - Żyro, Vrdoljak, Duda, Jodłowiec, Kucharczyk - Radović.

Sędzia: Viktor Kassai (Węgry).

Marek Jóźwiak dla SportoweFakty.pl: Legia jest scementowana i w Trabzonie stać ją co najmniej remis

Jakim wynikiem zakończy się mecz Legii z Trabzonsporem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×