Ogromny ścisk w czołówce, Energetyk obroni lidera? - przed 11. kolejką II ligi

Pierwsze dwa mecze tej serii gier rozpoczną się już w sobotę o godzinie 15:00. Błękitni zagrają u siebie z Limanovią. Oba kluby są na przeciwnych biegunach. Zespół ze Stargardu Szczecińskiego jest niepokonany od pięciu kolejek i znajduje się na wysokim szóstym miejscu w tabeli, tracąc do lidera tylko dwa punkty. Klub z Małopolski z kolei na dobre zasiedział się w strefie spadkowej. Tydzień temu przerwał passę sześciu porażek z rzędu, ale i tak zdołał tylko zremisować z Okocimskim.
[ad=rectangle]
Bardzo ciężko o pierwsze zwycięstwo w tym sezonie będzie Górnikowi Wałbrzych, który zamyka tabela. Czerwoną latarnię ligi czeka wycieczka do Kluczborka. MKS jest w ścisłej ligowej czołówce i ma tyle samo punktów co lider. Ostatnie tygodnie nie są jednak dla podopiecznych Andrzeja Kowińskiego tak udane. MKS roztrwonił przewagę, która zbudował po fenomenalnym starcie sezonu, a od trzech meczów nie potrafi zwyciężyć. Z pewnością w tej słabszej dyspozycji swojej szansy będzie upatrywał Górnik, trzeba jednak zaznaczyć, że w poprzednich trzech kolejkach zespół z Kluczborka mierzył się z rywalami albo z czołówki, albo mającymi duże aspiracje.

Drugi z outsiderów - Wisła Puławy - podejmie Znicz Pruszków. Patrząc na tabelę, zespół spod Warszawy wydaje się wyraźnym faworytem. Pruszkowianie w ostatnich trzech meczach zanotowali remisy, a nie potrafią wygrać od czterech. W dodatku już nie raz w bieżących rozgrywkach potykali się z rywalami teoretycznie słabszymi, a Duma Powiśla pod wodzą Bohdana Bławackiego spisuje się coraz lepiej. Z drugiej strony Znicz ponad połowę zgromadzonych do tej pory punktów, zdobywał w meczach wyjazdowych.

Trudny wyjazd czeka Raków. Częstochowianie będą chcieli się odbudować po dwóch ostatnich i niespodziewanych porażkach. W Brzesku z pewnością łatwo o to nie będzie. Okocimski to drużyna, która nie zwykła przegrywać. Do tej pory sposób na nich znaleźli tylko piłkarze z Kluczborka. Zawodnicy z Małopolski mogą również uchodzić za królów remisów. Na dziesięć spotkań z ich udziałem, aż sześć kończyło się podziałem punktów.

Jedno z ciekawszych spotkań tej kolejki odbędzie się w Sosnowcu. Zagłębie, po słabszym starcie sezonu, już bardzo poważnie liczy się w walce o awans. We wtorek zremisowało w Rybniku z obecnym liderem, dwukrotnie wypuszczając przy tym prowadzenie z rąk. Teraz przyjmą u siebie Stal ze Stalowej Woli. Postawa Stalówki będącej wiceliderem jest wręcz sensacyjna, a wszystko wskazuje na to, że zespół z Miasta Rowerów z meczu na mecz gra coraz lepiej. Domeną Jaromira Wieprzęcia jest jednak gra na domowym obiekcie i w Sosnowcu to Zagłębie będzie faworytem.

Świadkami wyrównanego meczu powinni być również kibice w Mielcu. Stal zagra z Nadwiślanem Góra. Oba kluby mają nieznaczną przewagę nad strefą spadkową, a w tabeli dzieli je tylko punkt różnicy. Mielczanie notują obecnie serię trzech zwycięstw z rzędu. Ostatnio w pokonanym polu pozostawili nawet faworyzowane zespoły jak Raków czy Rozwój. Nadwiślan zwycięstwami nad takimi przeciwnikami nie może się pochwalić i zbiera punkty głównie z drużynami z dołu tabeli. Poprzednie dwa mecze zwyciężył i nie stracił w nich bramki. W Mielcu z pewnością będzie chciał się postawić bardziej utytułowanemu rywalowi.

Na zakończenie sobotnich zmagań beniaminek podejmie spadkowicza i w dodatku lidera. Kotwica zagra z Energetykiem. Kołobrzeżanie znajdują się w strefie spadkowej, do czego z pewnością przyczyniła się ostatnia seria czterech meczów bez zwycięstwa (aż trzy z nich piłkarze znad morza przegrali). Rybniczanie prezentują się zupełnie inaczej. W ostatnich pięciu meczach zdobyli aż 13 punktów! Gracze ROW-u z pewnością zrobią wszystko, aby zwyciężyć w sobotę i nie dać się zepchnąć z fotela lidera.

Zaskakująco słabo spisuje się ostatnio Puszcza Niepołomice. Piłkarze spod Krakowa przegrali poprzednie poprzednie trzy mecze i nawet nie zdobyli w nich żadnej bramki! W niedzielę będzie ciężko o odmianę. Zmierzą się z Siarką Tarnobrzeg. Tarnobrzeżanie mają duże aspiracje, chcą powalczyć o awans, mają niewielką stratę do liderów, ale plasują się cały czas w środku stawki. Siarka gra w kratkę i zbyt często traci punkty. W niedzielę atutem może być fakt, że piłkarze z Tarnobrzega zagrają na neutralnym terenie. Obiekt Puszczy jest remontowany i z Siarką zagra w Brzesku.

Niespodziewanej porażki doznał przed tygodniem Rozwój Katowice. Zespół ze Śląska spróbuje się odbudować na Mazowszu. Uniemożliwić będzie to chciała Legionovia, która spisuje się na miarę oczekiwań. Legionowianie w dodatku udowodnili przed tygodniem, że nie wolno ich lekceważyć i przywieźli trzy punkty po pewnej wygranej w Częstochowie. W dodatku jest to zespół mocny na domowym boisku, przed własną publicznością jeszcze nie przegrał.
11. kolejka II ligi:
Błękitni Stargard Szczeciński - Limanovia Limanowa 

/ sob 4.10.2014 r., godz. 15:00
MKS Kluczbork - Górnik Wałbrzych 

/ sob 4.10.2014 r., godz. 15:00
Wisła Puławy - Znicz Pruszków 

/ sob 4.10.2014 r., godz. 16:00

Okocimski Brzesko - Raków Częstochowa / sob. 4.10.2014 r., godz. 16:00

Zagłębie Sosnowiec - Stal Stalowa Wola / sob 4.10.2014 r., godz. 17:00

Stal Mielec - Nadwiślan Góra / sob 4.10.2014 r., godz. 17:00

Kotwica Kołobrzeg - Energetyk ROW Rybnik / sob 4.10.2014 r., godz. 18:00

Puszcza Niepołomice - Siarka Tarnobrzeg / nd 5.10.2014 r., godz. 15:00

Legionovia Legionowo - Rozwój Katowice / nd 5.10.2014 r., godz. 15:00