Oficjalnie: Jan Kocian nie jest już trenerem Ruchu Chorzów

juz są nieudolni polscy działacze. W ten sposob niczego sie nie zbuduje. Mial dobry czas, to chcieli go zatrzymac. Przyszly gorsze mecze, to won przy pierwszej lepszej (przerwa reprezentacyjna) okazji. To samo bylo z Ojrzyńskim w Koronie, kto na tym stracił bardziej? Nie ma sie tez co dziwić, że tacy trenerzy jak Ricardo Moniz sami uciekają z naszej ligi przy dobrych wynikach, skoro tak sie ich szanuje. Lepiej samemu odejsc jak trafi sie lepsza oferta, niz czekać na pierwszą porazke i dymisje.

wybierają najprostsze a zarazem najgłupsze rozwiązania. Spośród trenerów zagranicznych w naszej lidze Kocian był chyba jedynym który z "g... ukręcił bat". Przepraszam za takie określenie ale to prawda jest. Przy żałośnie niskich budżetach klubowych mając do dyspozycji niezbyt liczną kadrę na poziomie ekstraklasy Kocian wyprowadził Ruch na pudło i całkiem dobrze poprowadził drużynę w LE. Kryzys musiał przyjść bo wąską kadrą ciężko wygrywać każdy mecz. Zamiast wesprzeć trenera i wspólnie poszukać rozwiązań to mówi się mu "sp....". Z takim nastawieniem to trudno liczyć na odrodzenie polskiej piłki klubowej.