UEFA wyznaczyła na sobotni pojedynek Pedro Proencę. Niespełna 44-letni Portugalczyk zaczął międzynarodową karierę w 2004 roku i ma bardzo bogate CV. 19 maja 2012 prowadził pamiętny finał Champions League, w którym Chelsea pokonała po rzutach karnych Bayern Monachium. Zaledwie kilka tygodni później gościł na mistrzostwach Europy, gdzie gwizdał w dwóch spotkaniach grupowych, ćwierćfinale oraz finałowym starciu Hiszpania - Włochy (4:0).
Proenca był też obecny na ostatnim mundialu w Brazylii. Tam był głównym rozjemcą w spotkaniach Kamerun - Chorwacja (0:4), Japonia - Kolumbia (1:4) oraz Holandia - Meksyk (2:1).
[ad=rectangle]
Doświadczony arbiter z zawodu jest doradcą finansowym, a w przeszłości dwukrotnie wygrywał plebiscyt na najlepszego sędziego w swojej ojczyźnie.
Proenca nigdy nie był rozjemcą w meczu seniorskiej reprezentacji Polski, ale w 2004 roku prowadził pojedynek fazy grupowej Euro 2004 U-19, w którym biało-czerwoni... mierzyli się z Niemcami. Nasi zachodni sąsiedzi triumfowali wówczas 3:1.
Portugalczyka pamiętają również kibice Legii Warszawa, bo właśnie on rok temu sędziował rewanżowe starcie IV rundy eliminacyjnej Ligi Mistrzów ze Steauą Bukareszt. Mistrz Polski osiągnął wówczas remis 2:2, który nie dał mu awansu.
W sobotę na Stadionie Narodowym w Warszawie asystentami Proency będą Bertino Miranda oraz Tiago Trigo. Arbitrem technicznym wybrano Luisa Ocamposa, zaś funkcję dodatkowych asystentów pełnić będą Joao Capela i Bruno Esteves.