Stałe fragmenty gry bronią reprezentacji Polski?

Reprezentacja Polski w sobotę zmierzy się z Niemcami. - Wiemy, jak ważne są stałe fragmenty gry i szlifujemy ten element - mówił na konferencji prasowej asystent Adama Nawałki, Bogdan Zając.

Bartosz Wiśniewski
Bartosz Wiśniewski
Faworytem sobotniego spotkania z pewnością jest reprezentacja Niemiec. Polacy jednak nie składają broni i chcą zaskoczyć swoich rywali. - Nie będziemy zdradzać strategii, bo nikt nigdy tego nie robi. Mogę zapewnić, że mamy pomysł na to spotkanie. Podczas turnieju w Brazylii widzieliśmy ile znaczą we współczesnym futbolu stałe fragmenty gry i my również szlifujemy ten element - mówił na środowej konferencji prasowej asystent Adama Nawałki, Bogdan Zając.
Podczas mundialu Niemcy mieli w niektórych spotkaniach duże problemy, aby przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. - Wiadomo, że Algieria stawiała opór, ale nie tylko. Pamiętajmy też na przykład o Ghanie. W tych spotkaniach decydowały szczegóły i jestem przekonany, że podobnie będzie w sobotę. Wierzymy w to, że jesteśmy w stanie pokonać tę drużynę.

Z naszymi zachodnimi sąsiadami graliśmy ostatnio przed mistrzostwami świata i udało nam się bezbramkowo zremisować. Wówczas jednak zarówno Niemcy, jak i my nie wystąpiliśmy w najsilniejszym zestawieniu. - Mieliśmy swoje szanse, ale brakowało wykończenia. Konstruowaliśmy wiele kontr, ale brakowało dokładności. Gra obronna mówi sama za siebie - nie straciliśmy bramki i to cieszy - kontynuował.

- Wiemy co jest mocną stroną rywali i będziemy zwracać naszym zawodnikom na to uwagę. Będziemy się temu przeciwstawiać i mam nadzieję, że uda się wszystko zrealizować. Zawsze wychodzimy, aby odnieść zwycięstwo i tak samo będzie teraz. Mamy wiarę w to, że uda się to zrobić - zakończył asystent Nawałki.

Manuel Neuer: Robert Lewandowski jest jednym z najlepszych na świecie

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×