Trener zabierzowian, Robert Moskal nie był do końca zadowolony z postawy innego golkipera, Mariusza Różalskiego. - W sparingach Różalskiemu przytrafiały się błędy, po których traciliśmy bramki. Tak było także w meczu z Rozwojem. Przy tym, że przedłużyło się leczenie Dawida Stronki, potrzebowaliśmy jeszcze jednego bramkarza. Będzie nim Laskowski, w środę wrócił ze zgrupowania Górnika w Hiszpanii, zostanie do nas wypożyczony. W sparingu z Rozwojem Katowice zaprezentował się bardzo dobrze - powiedział szkoleniowiec Kmity w rozmowie z Dziennikiem Polskim.
Obecnie II-ligowiec przebywa na zgrupowaniu we Włoszech, które potrwa 10 dni. W jego trakcie zabierzowianie rozegrają dwa sparingi. Do Polski powrócą natomiast 29 lutego. Dzień później odbędzie się próba generalna przed rundą wiosenną - ostatni mecz kontrolny, z GKS Katowice.
