Joachim Loew: Mimo problemów udało nam się zbudować silny zespół

- Jestem pewny, że mimo problemów udało nam się zbudować silny zespół - mówi przed meczem el. Euro 2016 z Polską selekcjoner reprezentacji Niemiec Joachim Loew.

Maciej Kmita
Maciej Kmita

Niemcy przylecieli do Polski bez ośmiu świeżo upieczonych mistrzów świata: Philipp Lahm, Per Mertesacker i Miroslav Klose zrezygnowali z gry w kadrze, a z urazami przegrali Bastian Schweinsteiger, Mesut Oezil, Kevin Grosskreutz, Benedikt Hoewedes i Sami Khedira. Poza tym urazy wykluczyły z gry Marco Reusa i Mario Gomeza, których na mundialu w Brazylii zabrakło. W ostatnich dniach nie w pełnił sił byli też Julian Draxler i Andre Schuerrle.

- Julian i Andre są w pełni gotowi do gry. Owszem, nie zobaczymy wielu zawodników, którzy grali na mistrzostwach, ale mamy innych, młodszych piłkarzy i jestem pewny, że mimo problemów udało nam się zbudować silny zespół. Mamy wciąż silny kręgosłup - Neuera, Hummelsa, Boatenga, Kroosa czy Goetzego. Pamiętajmy też o młodszych zawodnikach, którzy nie są doświadczeni, ale potrafią reprezentować odpowiedni poziom - mówi Loew.

Niemcy przylecieli do Polski w piątkowe południe. Jaka myśl przed sobotnim meczem towarzyszyła Loewowi w czasie podróży do Warszawy? - Czeka nas ciężki mecz. Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie komplet publiczności, która będzie gorąco wspierać gospodarzy. Moim zdaniem Polska obok Irlandii jest jednym z kandydatów do zwycięstwa w grupie. Polska to dobry technicznie zespół, którego najważniejszym zawodnikiem jest Lewandowski, ale polski atak to nie tylko Lewandowski - są tam jeszcze Rybus czy Milik. To piłkarze głodni sukcesów.

Wspomniany Robert Lewandowski czy Łukasz Piszczek to gwiazdy niemieckiej Bundesligi, których reprezentanci Niemiec znają bardzo dobrze, ale czy mistrzowie świata wiedzą tak samo dużo o innych Polakach? - Nie musieliśmy o nich za długo rozmawiać ze swoimi piłkarzami, bo akurat ich znają bardzo dobrze, więc skupiliśmy się w analizie na innych reprezentantów Polski. Myślę, że jesteśmy dobrze przygotowani, jeśli chodzi o rozpracowanie Polaków - mówi Loew.
Lewandowskiemu, który jest świeżo upieczonym królem strzelców Bundesligi, Loew nie zamierza przydzielać indywidualnego krycia: - Za krycie Lewandowskiego będą wspólnie odpowiedzialni Hummels i Boateng. Czeka ich ciężkie zadanie i będą musieli ze sobą współpracować naprawdę dobrze, żeby upilnować Lewandowskiego. Loew o Lewandowskim
Źródło: Agencja TVN/x-news

Niemcy zagrają na Stadionie Narodowym drugi raz w historii. 28 czerwca 2012 roku aktualni mistrzowie świata ulegli na nim Włochom (1:2) w półfinale Euro 2012. Jak zmienił się niemiecki zespół przez te dwa lata? - Gdyby mnie nie spytano o tę porażkę, nawet bym o niej nie pamiętał. To był dla nas duży zawód, bo z Włochami nie graliśmy po swojemu i nie zagraliśmy na miarę potencjału. Potrafiliśmy przekuć tę porażkę w sukces, co pokazaliśmy w Brazylii. Przeszliśmy przez dwa lata długą drogę i tytuł zdobyty w Brazylii był ukoronowaniem ciężkiej pracy w tym okresie - komentuje selekcjoner reprezentacji Niemiec.

Loew o meczu
Joachim Loew: Polska jest obok Irlandii kandydatem do zajęcia I miejsca w grupie
Źródło: Agencja TVN/x-news
Jakim wynikiem zakończy się mecz Polska - Niemcy?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×