Semir Stilić znów w Lechu?! "Daleka droga"

Portal poznan.sport.pl poinformował, że Lech Poznań planuje odzyskać Semira Stilicia, który grał już przy Bułgarskiej w latach 2008-2012, ale Franciszek Smuda twierdzi, że do tego nie dojdzie.

Maciej Kmita
Maciej Kmita
Sprowadzenie Semira Stilicia to rzekomy wariant awaryjny wicemistrzów Polski na wypadek fiaska pozyskania Darko Jevticia, który jest do Poznania wypożyczony do końca sezonu.Kontrakt Stilicia z Wisłą Kraków jest ważny do 30 czerwca i na razie Biała Gwiazda nie rozpoczęła z Bośniakiem rozmów na temat jego przedłużenia, choć p.o. prezesa Ludwik Miętta-Mikołajewicz zapewniał we wrześniu, że klub zrobi wszystko, by zatrzymać 27-latka przy Reymonta 22: - Nie ma co ukrywać, że podchody innych klubów pod niego będą, ale zrobimy wszystko, aby go zatrzymać.
Stilić jest zawodnikiem Wisły od stycznia 2014 roku. Wrócił do Polski po nieudanych, trwających łącznie półtora roku przygodach z Karpatami Lwów i Gaziantepsporem. Na Reymonta 22 trafił głównie za sprawą Franciszka Smudy, z którym pracował już w latach 2008-2010 w Lechu Poznań. W Wiśle odzyskał formę z czasów gry przy Bułgarskiej 17. Odkąd wrócił do Polski, w 27 ligowych występach dla Białej Gwiazdy zdobył 11 bramek i zaliczył osiem asyst, podczas gdy Biała Gwiazda strzeliła w tym czasie 39 goli.

- Nie wiem czy Stilić poszedłby do Lecha. To daleka droga - mówi trener Smuda i dodaje: - Myślę, że prędzej pójdzie do innego klubu niż do Lecha. Albo zostanie u nas, a to zależy już od nas, czy będziemy w stanie go utrzymać. Trochę boję się tego okresu między rundami...

Stilić grał w Lechu w latach 2008-2012. Na Bułgarską trafił, kiedy trenerem Kolejorza był właśnie Smuda. Z Lechem Stilić zdobył mistrzostwo Polski w 2010 roku i Puchar Polski rok wcześniej. Ogółem w polskiej ekstraklasie rozegrał dla niego 106 spotkań, strzelił 18 bramek i zaliczył 27 asyst.

Trzy kontuzje w Wiśle Kraków

Semir Stilić byłby wzmocnieniem Lecha Poznań?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×