Juergen Klopp: Sytuacja Borussii jest krytyczna, ale przynajmniej zdjęliśmy z siebie presję

- Przy naszej sytuacji w innych zespołach mówiono by o walce o utrzymanie - przyznaje Juergen Klopp, oceniając niewygodne położenie Borussii Dortmund w tabeli Bundesligi.

Borussia Dortmund plasuje się na 15. miejscu w Bundeslidze, a przed sobą ma spotkania z Bayernem Monachium oraz Borussią M'gladbach, czyli drużynami przewodzącymi stawce. Czy zatem żółto-czarni wkrótce będą plasować się w strefie spadkowej?
[ad=rectangle]
- Nasza sytuacja jest krytyczna i z pewnością mamy obawy, że nie wygramy w tym sezonie niczego. Z drugiej jednak strony zdjęliśmy z siebie presję realizacji założonych przed rozgrywkami celów - przyznaje Juergen Klopp przed wtorkowym pojedynkiem 1/16 finału Pucharu Niemiec z FC Sankt Pauli.

- Czego nam brakuje? Czasami wydaje się, że potrzebujemy po prostu więcej spokoju. Musimy wciąż ciężko pracować, pomimo tak trudnego położenia przygotowania do kolejnych spotkań przebiegają normalnie - tłumaczy szkoleniowiec. - Mamy świadomość, że w meczu pucharowym przegrywający odpada i dlatego na wpadkę nie możemy sobie pozwolić - dodaje, cytowany przez goal.com.

W porównaniu do minionych pojedynków w wyjściowym składzie dortmundzkiego zespołu najprawdopodobniej dojdzie do zmian. - Nie ma żadnych nowych kontuzji, ale kilku zawodników jest przeciążonych ostatnimi częstymi występami - przekonuje Klopp.

Nie jest wykluczone, że w Hamburgu na ławce rezerwowych usiądzie Łukasz Piszczek. Jakub Błaszczykowski wznowił już treningi, ale jest jeszcze zbyt wcześnie, aby mógł być brany pod uwagę przy ustalaniu kadry meczowej.

Komentarze (12)
avatar
AntyFarsa
27.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
3
Odpowiedz
czy to ta druzyna gdzie gra 3 Polakow?? w tym sezonie borusje czeka spadek do 2 Bundesligi! 
avatar
sebam
27.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
W Polsce już dwa razy by Kloppa zwolnili. 
smile-xd
27.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Zaraz to będą mieli presję, aby nie spaść z ligi. 
avatar
Miasto mistrzów - Kielce
27.10.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Co się stało z tym zespołem,brakuje Lewego,ale to wina też prezesa bo szkoda mu było dać więcej kasy dla Roberta,żałował to teraz ma skutki. 
avatar
kurs
27.10.2014
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Kiedy wydaje sie, że gorzej już być nie może na drodze staje Bayern i w życiowej formie M'gladbach, a z takimi "wyrzutkami" jak Stuttgart, Freiburg czy Hamburge SV mają już mecze za sobą.
W Bu
Czytaj całość