PP: Wolne w pracy i na mecz - Ostrovia 1909 czeka na Cracovię

Czy Ostrovia 1909 przedłuży swój piękny sen w Pucharze Polski? Przed starciem z Cracovią w szeregach III-ligowca panuje duży optymizm, mimo że piłkarze nie mogą liczyć na żadne luksusy.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Ekipa z Ostrowa Wlkp. ma charakter amatorski, zatem w pierwszej kolejności... zawodnicy musieli sobie załatwić wolne w pracy na środę. - Z tego co wiem wszyscy już te sprawy uregulowali i będą mogli pojawić się w klubie od rana. Dotyczy to także mnie, bo na co dzień wykonuję zawód nauczyciela - powiedział portalowi SportoweFakty.pl trener Piotr Konstanciak.

W sobotę Ostrovia 1909 zremisowała w rozgrywkach ligowych z Nielbą Wągrowiec (2:2) i zaraz po tym meczu zaczęła się skupiać na pucharowym starciu z Pasami. - Nikogo nie trzeba motywować, poziom mobilizacji będzie u nas ponadprzeciętny. Zresztą wszyscy zdają sobie sprawę jak wielką rangę ma środowy pojedynek. Nie ciąży na nas żadna presja. Mamy wyjść na boisko, pokazać się z jak najlepszej strony i przekonamy się, jaki to da efekt - oznajmił szkoleniowiec.
Jak się okazuje, przygotowania do meczu z Cracovią nie różnią się od tych, które III-ligowiec przechodzi na co dzień. - Nie mamy żadnych dodatkowych luksusów, nie możemy liczyć np. na odnowę biologiczną. Jedyna różnica jest taka, że do sztabu dołączył dodatkowy masażysta. Jeśli chodzi o mnie, to nie planuję jakiejś szczególnej odprawy. Przeanalizujemy oczywiście materiał wideo, ale nie zabraknie nam też spontaniczności. Dużo o tym spotkaniu rozmawiamy, jednak trudno raczej powiedzieć, żeby działo się coś, z czym dotąd nie mieliśmy do czynienia - dodał Konstanciak.

W poprzednich rundach Pucharu Polski Ostrovia 1909 wyeliminowała Ruch Zdzieszowice, Górnika Wałbrzych, Puszczę Niepołomice oraz Ruch Chorzów. Jeśli w środę sprawi kolejną sensację, to w dwumeczu ćwierćfinałowym zmierzy się z Błękitnymi Stargard Szczeciński.

PP: Zanosi się na święto w Ostrowie Wlkp.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×