Dla Artura Skowronka to powrót do pracy w śląskich klubach po nieco ponad rocznej przerwie. Wcześniej prowadził Polonię Bytom, z pracy w której zrezygnował w wyniku serii protestów kibiców niebiesko-czerwonych. Ostatnio prowadził z kolei Widzew Łódź, ale z powodu niezadowalających wyników pożegnał się z posadą, a łódzki klub spadł z T-Mobile Ekstraklasy.
Skowronek nie zrobił wielkiej kariery piłkarskiej. Kopał piłkę w takich klubach jak Gwarek Tarnowskie Góry, Rozbark Bytom, Szombierki Bytom czy Ruch Radzionków. Z tym ostatnim klubem jako 27-latek rozpoczynał przygodę z trenerką. Najpierw pełnił funkcję asystenta trenera Rafała Góraka, a po odejściu szkoleniowca z Cidrów sam prowadził zespół.
[ad=rectangle]
Za okres pracy w Radzionkowie do Skowronka przyległa łatka specjalisty do pracy z młodzieżą, preferującego grę ofensywną i ładną dla oka. Spod warsztatu 32-latka wyszły takie piłkarskie perełki jak Miłosz Przybecki czy bracia Michał i Mateusz Mak.
Wskutek trudnej sytuacji finansowo-organizacyjnej radzionkowskiego klubu z końcem maja 2012 roku Skowronek pożegnał się z klubem, a wkrótce został zatrudniony przez Pogoń Szczecin. W beniaminku najwyższej klasy rozgrywkowej także wielkiej kariery nie zrobił i po kilku miesiącach pożegnał się ze stanowiskiem.
Następnie prowadził wcześniej wspomniane Polonię Bytom oraz Widzew Łódź, a w środowe przedpołudnie został zaprezentowany nowym opiekunem GKS-u Katowice. Na stanowisku zastąpił Kazimierza Moskala, który po nieco ponad trzynastu miesiącach - wskutek niezadowalających wyników drużyny - pożegnał się z posadą.
Na ławce trenerskiej GieKSy Skowronek zadebiutuje piątkową wyjazdową potyczką z Sandecją Nowy Sącz. Katowicka drużyna po czternastu kolejkach legitymuje się bilansem sześciu zwycięstw, dwóch remisów i sześciu porażek, plasując się na ósmej pozycji w tabeli I ligi. Do miejsca premiowanego awansem traci osiem punktów.
Z klubem z Bukowej nowy szkoleniowiec związał się umową obowiązującą do końca obecnego sezonu.