W meczu 1/8 finału Pucharu Polski, Piast Gliwice rozbił 5:0 PGE GKS Bełchatów. Wszyscy wówczas zastanawiali się, czy był to jednorazowy "wyskok" czy jednak coś więcej. W poniedziałek Piastunki grały na wyjeździe z Podbeskidziem Bielsko-Biała i zwyciężyły 4:2. Paradoksem jest fakt, że gdyby byli bardziej skuteczni, to Górale zostaliby rozbici w puch. To starcie potwierdziło jednak, że gliwiczanie są w wysokiej formie co zechcą udowodnić już w piątek przeciwko Górnikowi Łęczna.
[ad=rectangle]
Jest to o tyle możliwe, ponieważ beniaminek nie prezentuje ostatnio najlepszej formy. Trzy kolejki temu zgarnął pełną pulę, a później dwa razy przegrał i raz zremisował. Trzeba jednak przyznać, że te porażki były minimalne, w czym duża zasługa Patrika Mraza.
I tutaj pojawia się problem Jurija Szatałowa. Mraz w poprzedniej serii gier otrzymał czerwoną kartkę i będzie musiał pauzować przez dwie kolejki. Ponadto w Gliwicach zabraknie kontuzjowanych Przemysława Kaźmierczaka oraz Pawła Buzały.
Pełen komfort przy dobrze składu ma za to Angel Perez Garcia. Niepewny jest tylko los Mateja Izvolta i Wojciecha Kędziory.
Dla obu drużyn będzie to pierwsze starcie na poziomie T-Mobile Ekstraklasy. Faworytem będą gospodarze, którzy u siebie prezentują się bardzo przyzwoicie. Na domiar wszystkiego łęcznianie przegrali pod rząd sześć kolejnych spotkań poza domem.
Jednakże Górnik na pewno nie położy się na boisku. Beniaminek jak i Piast mają o co walczyć. Obecnie gliwiczanie mają dwa punkty przewagi nad swoim najbliższym rywalem, ale ewentualna przegrana sprawi, że zespół Szatałowa minie ich w tabeli i wszystko wywróci się do góry nogami. Jeśli trzy punkty zostaną przy Okrzei, to Piastunki będą w bardzo komfortowej sytuacji przed ostatnią prostą rundy jesiennej. Pełna pula może dać im nawet awans do wymarzonej ósemki i pozostawienie przeciwników w tyle. Piłka nożna widziała jednak już wiele przypadków, więc piątkowy wieczór w Gliwicach zapowiada się bardzo ciekawie.
Mecz poprowadzi Tomasz Kwiatkowski z Warszawy.
Piast Gliwice - Górnik Łęczna / pt. 07.11.2014r. godz. 18:00
Przewidywane składy:
Piast Gliwice:
Alberto Cifuentes - Adrian Klepczyński, Kornel Osyra, Hebert Silva Santos, Piotr Brożek - Bartosz Szeliga, Radosław Murawski, Konstantin Vassiljev, Gerard Badia - Sasa Zivec - Kamil Wilczek.
Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak - Paweł Sasin, Maciej Szmatiuk, Tomislav Bożić, Łukasz Mierzejewski - Grzegorz Bonin, Tomasz Nowak, Filip Burkhardt, Lukas Bielak, Fedor Cernych - Shpetim Hasani.
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Zamów relację z meczu Piast Gliwice - Górnik Łęczna
Wyślij SMS o treści PILKA.LECZNA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Piast Gliwice - Górnik Łęczna
Wyślij SMS o treści PILKA.LECZNA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT