Ukraińcy pokazali się przy Łazienkowskiej z dobrej strony. Metalist długo stawiał zacięty opór liderowi grupy, do końca meczu walcząc o korzystny wynik. Ukraińcy pod naporem gospodarzy ugięli się dopiero na kilka minut przed finałowym gwizdkiem, a ich katem okazał Ondrej Duda.
[ad=rectangle]
- Widzowie przed telewizorem i na stadionie mogli zobaczyć jeden z lepszych występów naszej drużyny w tym sezonie - nie ma wątpliwości Rakhajew. Do sukcesu jego drużynie znów trochę jednak zabrakło. Metalist przegrał w Lidze Europejskiej po raz czwarty z rzędu.
- Legia niczym nas nie zaskoczyła. Po prostu w końcówce meczu zabrakło nam trochę sił - wyjaśnia szkoleniowiec ukraińskiej ekipy. - Oglądaliśmy występy Legii i nie byliśmy zaskoczeni tym, co pokazała. Generalnie rozegraliśmy dobre spotkanie. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach mój zespół potwierdzi tę rosnącą dyspozycję - kończy Rakhajew.
[event_poll=33340]