Robotnicy z Korei Płn. pracują niemal za darmo przy budowie stadionów w Katarze

Kontrowersji wokół mistrzostw świata w Katarze ciąg dalszy. Jak podał The Guardian, podczas budowy infrastruktury wykorzystywani są pracownicy z Korei Północnej.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński

Kilka tysięcy robotników z komunistycznego reżimu jest zatrudnionych na budowie, ale nie otrzymuje za to praktycznie żadnego wynagrodzenia. Jak to możliwe? Pieniądze są przekazywane bezpośrednio do ich kraju. Na ręce pracownika ma trafiać najwyżej 10 procent całej sumy, a taki stan rzeczy trwa już od trzech lat.

Podobne praktyki władz Korei Północnej są związane z dużą potrzebą pozyskiwania obcych walut, które wspomagają podupadającą gospodarkę.
Katarskie ministerstwo pracy utrzymuje, że żaden z 2,8 tys. koreańskich pracowników nie składał skarg, ale temu akurat - w przypadku osób funkcjonujących na co dzień w komunistycznym reżimie - trudno się dziwić.

Jak podał The Guardian, Koreańczycy są też nadmiernie eksploatowani. Przebywają na budowie nawet wówczas, gdy robotnicy innych narodowości kończą swoją pracę.

Przypomnijmy, że Katar ma zorganizować mundial w 2022 roku, ale wciąż nie wiadomo, czy ostatecznie będzie mu to dane i o jakiej porze roku odbędzie się impreza. Zawirowania mają związek z niesamowitymi upałami, jakie panują w tym rejonie latem.

Wszystkie mecze obejrzysz na TVP 1 w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×