Maciej Skorża: Za mało jest w naszej szatni piłkarzy, którzy chcą wygrywać za wszelką cenę

Trenera Lecha Poznań interesowały w Gliwicach tylko trzy punkty. Piast jednak nie dał sobie ich wydrzeć i pełna pula została przy Okrzei, co jest sporym powodem do zmartwień dla Macieja Skorży.

Poznaniacy od mocnego uderzenia rozpoczęli mecz z Piastem Gliwice. Już w 3. minucie Szymon Pawłowski wpisał się na listę strzelców, ale ostatecznie Kolejorz przegrał 2:3. - Dobrze weszliśmy w to spotkanie i kontrolowaliśmy boiskowe wydarzenia. Po piętnastu, dwudziestu minutach, gdy panował spory chaos wydawało się, że mamy wszystkie atuty w ręku. Stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką Piasta, ale niestety skuteczność wciąż jest naszą słabością - powiedział Maciej Skorża, szkoleniowiec Lecha Poznań.
[ad=rectangle]
Po pierwszych czterdziestu pięciu minutach goście mogli być względnie usatysfakcjonowani. Jednak po zmianie stron coś się zacięło. - Kluczowa była przerwa, bo czegoś w szatni nam zabrakło. Wydawało się, że zawodnicy wzajemnie się mobilizują, wiedzieli, że koncentracja jest bardzo ważna. Niestety w kilka minut straciliśmy dwie bramki i rzuciliśmy się do szalonych ataków, dzięki czemu udało nam się wyrównać. To było jednak za mało, a przecież wiedzieliśmy, że w Gliwicach punkty traciły naprawdę dobre drużyny - kręcił trener wielkopolskiego zespołu.

W końcówce spotkania Lecha po szybkiej kontrze pogrążył Tomasz Podgórski. Przyjezdni skupili się tylko na atakowaniu i zostali za to skarceni. - Dążyliśmy do zdobycia zwycięskiej bramki, ale nadzialiśmy się na bardzo dobrą kontrę Piasta. Jest to dla nas ogromny zawód, bo liczyliśmy na komplet punktów. Muszę też dodać, że za mało jest w naszej szatni piłkarzy, którzy chcą wygrywać za wszelką cenę - zakończył były opiekun Legii Warszawa.

[event_poll=28326]

Komentarze (6)
avatar
JOGKAL
24.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z Lechu do odstrzału i to pilnego:
Kasper Hamalainen
Hubert Wołąkiewicz
Marcin Kamiński
Łukasz Trałka
Szymon Drewniak
Dariusz Formella
Czytaj całość
Jab
24.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy się stoi czy się leży to kasiorka i tak się należy . I jeśli Skorża myśli , że dla Lecha lub dla niego któryś z piłkarzy będzie sobie wypruwać flaki to jest naiwniakiem . 
karmnik
24.11.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Z pustego to i po Rumaku Skorza nie naleje. 
avatar
Marcin Maciejewski
24.11.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
A ja się pytam kiedy zrobicie coś z obroną ? Płakać się chce jak się widzi Wołąkiewicza biegnącego przy kontrze jak na spacerku. Co zrobił Kamiński wszyscy widzieli. Kiedy ktoś zrozumie w końcu Czytaj całość