Jose Mourinho: Mieliśmy pecha, poza tym utrudniano nam wznawianie gry

W meczu z Newcastle Chelsea doznała pierwszej porażki w sezonie. Gdzie tkwi przyczyna? Jose Mourinho nie ma pretensji do swoich piłkarzy, zwrócił natomiast uwagę na okoliczności pozaboiskowe.

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
Zdaniem "The Special One" jego drużynie utrudniano pogoń za wynikiem. - Do prowadzenia gry potrzebna jest jedna piłka. Tymczasem były momenty, że nie mogliśmy się doczekać żadnej, a innym razem na boisku lądowały dwie. Nie mogliśmy tego niestety kontrolować, sędzia też nie mógł. Takie sytuacje miały miejsce nawet w doliczonym czasie - oznajmił Jose Mourinho, cytowany przez skysports.com.Portugalski menedżer nie ukrywał, że porażka na St James' Park była dla jego zespołu bolesnym doświadczeniem. - Mieliśmy po prostu pecha. Newcastle dwa razy przekroczyło linię środkową i w obu przypadkach zdobyło gola. Nie mam jednak zamiaru krytykować sposobu gry Srok. Przegrała drużyna lepsza, ta, której bardziej zależało na zwycięstwie, ale to jest urok futbolu. Przyjdzie jednak taki dzień, w którym szczęście uśmiechnie się do nas, a nie do rywala - dodał.
The Blues przegrali w sobotę po raz pierwszy po serii 23 spotkań we wszystkich rozgrywkach bez porażki. Wciąż są liderem Premier League, lecz nad drugim w tabeli Manchesterem City, który pokonał u siebie Everton, mają tylko trzy punkty przewagi.

W środę Chelsea czeka pozbawiony jakiejkolwiek stawki mecz 6. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów ze Sportingiem Lizbona. Trzy dni później natomiast - już w ramach Premier League - londyńczycy podejmą Hull City.

Agent Petra Cecha rozwiał wątpliwości. "Zimą transferu na pewno nie będzie"

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×