Robert Lewandowski skrytykowany za zmarnowaną okazję. "Musiał trafić z dwóch metrów"
Robert Lewandowski nie wykorzystał "setki" w sobotnim meczu 14. kolejki Bundesligi z Bayerem Leverkusen na Allianz Arena i w efekcie otrzymał bardzo słabe oceny.
Konrad Kostorz
Według niemieckich mediów w wygranym 1:0 pojedynku ligowym od reszty zespołu odstawali Mario Goetze oraz Robert Lewandowski. Mistrz świata i polski napastnik zostali ocenieni najsłabiej, przy czym ofensywny pomocnik decyzją Pepa Guardioli opuścił murawę już po pierwszych 45 minutach.
21. oficjalny występ Lewandowskiego w Bayernie nie należał do udanych
Wysokie noty zebrali obrońcy Bayernu Monachium, który nie pozwolili rozwinąć skrzydeł ofensywnym gwiazdom Bayeru Leverkusen: Jerome Boateng, Rafinha i Juan Bernat. Autor zwycięskiego trafienia Franck Ribery również zasłużył na korzystne oceny, a cichym bohaterem okazał się Sebastian Rode. "Zagrał świetnie i zrobił krok w kierunku podstawowego składu" - skomentowano.
Oceny kolejno od Bildu, TZ, Abendzeitung-Muenchen i Sportalu (gdzie "1" - najlepsza nota, "6" - najgorsza):
Robert Lewandowski - "5", "4", "4", "4"
Bundesliga: 100. gol Francka Ribery'ego na wagę zwycięstwa, fatalne pudło Roberta Lewandowskiego