Steaua w ostatniej tegorocznej kolejce rumuńskiej ekstraklasy mierzyła się z 16. zespołem tabeli i była zdecydowanym faworytem. CSMS potrafił jednak skutecznie odpierać ataku obrońcy tytułu i był krok od wywalczenia sensacyjnego remisu.
[ad=rectangle]
Dopiero w piątej minucie doliczonego czasu gry Łukasz Szukała uprzedził obrońcę i strzałem głową pokonał bramkarza drużyny przyjezdnej. Golkiper CSMS podjął rozpaczliwą próbę interwencji i staranował Polaka, za co otrzymał drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę.
Szukała zagwarantował Steaule komplet punktów. Bukaresztańczycy kończą rundę z dorobkiem 43 "oczek" po odniesieniu 14 zwycięstw oraz jednego remisu. Ekipa Constantina Galcy doznała tylko dwóch porażek i wyprzedza o 10 punktów CFR Cluj, który ma jedno spotkanie rozegrane mniej.
Odnotujmy, że dla Szukały był to już 4. gol w bieżącym sezonie i 15. ogółem w lidze rumuńskiej w 124. występie. Uwzględniając, że reprezentant Polski występuje na środku obrony, jego dorobek robi spore wrażenie. W 17. kolejce na listę strzelców wpisał się również Kamil Biliński z Dinama Bukareszt, zaś golkiper Pandurii Targu Jiu Michał Gliwa obronił rzut karny.
Steaua Bukareszt - CSMS Iasi 1:0 (0:0)
1:0 - Szukała 90+5'
Czerwone kartki: Prepelita /90+7'/ (Steaua) oraz Grahovac /90+5' za drugą żółtą/ (CSMS).
![O Lewandowskim przy wigilijnym stole [OPINIA]](https://v.wpimg.pl/MDY4NS5qYiU4VjhgGgpvMHsObDpcU2FmLBZ0cRpCfXQhBXljGgIraThQIzpbGD4wK1UtOVRfOjQ6UCB9RR1iNy1bPDJSFH9rP1EvJ0ADKCAGWzw6UhgjJTUbeGQDRnkhalJ9YVZJK3AGBndjB0F7fGwaJCNSUzA)
