W 54. minucie meczu przy stanie 1:0 26-letni golkiper wyczuł intencje Emila Dici i obronił jego uderzenie. W 89. minucie drugą bramkę dla Pandurii zdobył były zawodnik Odry Wodzisław Śląski i Cracovii Deivydas Matulevicius.
[ad=rectangle]
Dla Gliwy był to dopiero czwarty ligowy występ w sezonie. Wcześniej Polak bronił tylko w meczach 11., 12. i 13. kolejki, gdy kontuzjowany był Razvan Stanca.
Zobacz, jak Michał Gliwa obronił rzut karny (od 2:10):