Niemieckie media sugerowały w ostatnim czasie, że Pierre-Emile Hoejbjerg i Xherdan Shaqiri w połowie sezonu będą mogli zmienić barwy z uwagi na niewielkie szanse na regularne występy w Bayernie Monachium. W przypadku Duńczyka w grę wchodzi wypożyczenie, natomiast Szwajcar miał odejść z klubu na zasadzie transferu definitywnego.
[ad=rectangle]
Czy działacze bez wahania wyrażą zgodę na odejście dwóch zawodników? Pep Guardiola daje do zrozumienia, że nie. - Sądzę, iż Shaqiri i Hoejbjerg zostaną w zespole. Są piłkarzami Bayernu i wszystko wskazuje na to, że tak będzie nadal. Obaj wybierają się na obóz przygotowawczy do Kataru. Jeśli chcieliby transferu, musieliby porozmawiać z Matthiasem Sammerem - stwierdził w przededniu ostatniego tegorocznego meczu lidera Bundesligi.
Równocześnie szkoleniowiec Bawarczyków wykluczył możliwość pozyskania nowych piłkarzy. - Nie potrzebuję jakichkolwiek wzmocnień, jestem zadowolony z obecnego stanu posiadania. Im mniej piłkarzy, tym mniej problemów - skonstatował Katalończyk.
Już na początek rundy rewanżowej gotowi do gry mogą być David Alaba i Holger Badstuber, natomiast powrót Philippa Lahma planowany jest na drugą połowę lutego. W dalszej części sezonu do dyspozycji trenera ponownie powinni być także Thiago Alcantara oraz Javi Martinez.