Rada nadzorcza Lechii Gdańsk w czwartek spotkała się na corocznym posiedzeniu w celu zamknięcia roku obrotowego i zaopiniowania sprawozdań rocznych. Z funkcji wiceprezesa klubu zrezygnowała Agata Kowalska i w związku z tym prezesem Lechii został Adam Mandziara.
[ad=rectangle]
- Oczekiwaniem władz Miasta jak i części parterów, wyrażanym zresztą wprost, było żebym objął ster w klubie. Motywowano to faktem, że to z mojej inicjatywy jest w Gdańsku nowy właściciel Lechii, pan Wernze i wszystkie zmiany, które z tej decyzji dalej się wywodzą - mówi Mandziara.
- Rada Nadzorcza powołała mnie dziś na stanowisko prezesa zarządu spółki, ja zaś przyjąłem na siebie odpowiedzialność za działania klubu. Pracować będę oczywiście w ciągle obowiązującej formule reprezentacji łącznej, a więc kluczowe dla klubu decyzje podejmowane będą wspólnie z drugim członkiem zarządu - zakończył.
- W październiku powołano mnie do zarządu z konkretnie wyznaczoną misją wprowadzenia właściwego ładu korporacyjnego w spółce. Powierzone mi zadania zostały wykonane, odpowiednia dokumentacja, wymagana przepisami prawa i usprawniająca wewnętrzną organizację, została przekazana Spółce - komentowała z kolei Agata Kowalska.
- Nawet tak krótka praca dla Lechii związała mnie emocjonalnie z klubem, ale rozumiem oczekiwania władz Miasta i partnerów Lechii, stąd moja decyzja o oddaniu miejsca w zarządzie panu Adamowi Mandziarze - stwierdziła.