Wieśniaki świetnie zakończyły rundę jesienną i do trzeciego w tabeli Bayeru Leverkusen tracą tylko dwa "oczka". Zespół Markusa Gisdola nie miał problemów z pokonaniem Herthy, w czym wydatnie pomógł mu John Anthony Brooks. Amerykanin najpierw posłał piłkę do własnej bramki po zagraniu Kevina Vollanda, a kilka chwil później popełnił faul w polu karnym na Svenie Schipplocku.
[ad=rectangle]
Goście już po pierwszej połowie mogli czuć się zwycięzcami, a kolejne dwa gole zdobyli w końcówce po kontratakach. W obu przypadkach Roberto Firmino idealnie wykładał piłkę partnerom i Schipplockowi oraz Sebastianowi Rudemu pozostawało tylko dopełnić formalności. Całe zawody wśród zwycięzców rozegrał Eugen Polanski. Polski pomocnik spisał się na miarę oczekiwań, a w 53. minucie był bliski zdobycia gola. Jego mocny strzał zdołał jednak obronić Thomas Kraft.
Krok od trzeciego ligowego zwycięstwa był Freiburg. Zanim Mike Frantz zamienił na gola idealne podanie Christiana Guentera, strzały Jimmy'ego Brianda i Joselu zatrzymały się na słupku bramki Romana Burkiego. Po zmianie stron fortuna sprzyjała Hannoverowi, bowiem próby Vladimira Daridy oraz Admira Mehmediego ostemplowały poprzeczkę!
Wreszcie w 81. minucie Marc-Oliver Kempf "główką" po dośrodkowaniu Jonathana Schmida z rzutu rożnego podwyższył prowadzenie SC. Przyjezdni odpowiedzieli trafieniem Leonardo Bittencourta, któremu asystował Lars Stindl, ale wydawało się, że komplet punktów pozostanie we Freiburgu. Ekipa Tayfuna Korkuta grała jednak do końca i za sprawą Joselu po fatalnym błędzie Burkiego zdołała uratować remis.
Gdyby drużyna Christiana Streicha wygrała, przesunęłaby się z 18. na 14. miejsce, spychając na samo dno Borussię Dortmund. Ostatecznie to Freiburg wejdzie w nowy rok jak "czerwona latarnia".
Wyniki niedzielnych spotkań 17. kolejki Bundesligi:
Hertha Berlin - TSG 1899 Hoffenheim 0:5 (0:3)
0:1 - Brooks (sam.) 23'
0:2 - Salihović 26'
0:3 - Salihović 39'
0:4 - Schipplock 74'
0:5 - Rudy 84'
SC Freiburg - Hannover 96 2:2 (1:0)
1:0 - Frantz 45'
2:0 - Kempf 81'
2:1 - Bittencourt 83'
2:2 - Joselu 90+3'