Piłkarz Legii Warszawa to dla młodych adeptów idealny wzór, ponieważ on sam zaczynał uczyć się futbolowego rzemiosła w Górniku Konin. - Przez okres gry w Górniku opuściłem tylko kilka treningów - tłumaczył Bielik, który w młodzieżowych zespołach konińskiej ekipy występował do końca szkoły podstawowej, a następnie przeniósł się do Lecha Poznań.
[ad=rectangle]
- Od pierwszego dotknięcia piłki widać było, że ten chłopak ma talent. Nikt jednak nie przypuszczał, że zajdzie tak daleko - chwalił swojego byłego podopiecznego Dawid Dębowski. Dla 17-letniego pomocnika przełomowy może okazać się jednak dopiero ten sezon. Latem Bielik przeniósł się z poznańskiego zespołu do stolicy Polski. W barwach drużyny mistrza Polski wystąpił łącznie tylko w sześciu spotkaniach, ale już zdążył swoją postawą wzbudzić zainteresowanie czołowych klubów europejskich. Obiecujący legionista znalazł się na celowniku Arsenalu, Romy i Hamburgera SV. W grudniu utalentowany nastolatek gościł nawet na Emirates Stadium w Londynie. Jego odejście z Polski w zimowym okienku transferowym wydaje się być przesądzone.
- Wstępną decyzją już podjąłem. Z tego co jednak wiem, kluby nie dogadały się jeszcze w kwestiach finansowych - dyplomatycznie powiedział wychowanek Górnika Konin, za którego warszawski klub żąda około 3 milionów euro. Z kolei oferta "Kanonierów" opiewa na kwotę 2 milionów euro.