W końcówce 2014 roku AS Roma spisywała się przeciętnie. Nawet jeśli wygrywała, czyniła to w słabym stylu. Co więcej, przez kilka kluczowych tygodni sezonu 2014/2015, Rudi Garcia nie będzie mógł skorzystać z udających się na mistrzostwa Afryki Seydou Keity i Gervinho, a obaj ci zawodnicy regularnie występują w podstawowym składzie.
[ad=rectangle]
Mimo tego oraz nabytków Juventusu, Milanu, Interu i Napoli, szkoleniowiec rzymian zapewnia, iż nie planuje wzmocnień. - Nie zgłaszałem działaczom konieczności pozyskania nowych graczy, ponieważ jestem usatysfakcjonowany obecnym stanem posiadania. Z bieżącą kadrą możemy z powodzeniem rywalizować na trzech frontach, a o czasowej nieobecności Keity i Gervinho wiedziałem już przed sezonem - przekonuje Francuz, dodając: - Juventus w przypadku sprowadzenia Wesleya Sneijdera zyska wspaniałego piłkarza, ale dla nas niczego to nie zmienia.
W sobotę Roma zdołała przedłużyć kontrakt z Alessandro Florenzim do 2019 roku, a Garcia stanowczo wykluczył możliwość odejścia napastnika Mattii Destro już w styczniu. Ponadto nic nie wskazuje na to, by Morgan De Sanctis oraz Łukasz Skorupski wkrótce zyskali nowego konkurenta, mimo że pozostający w kręgu zainteresowań drużyny Neto oznajmił, iż nie przedłuży kontraktu z Fiorentiną. Brazylijczyk najprawdopodobniej pozostanie na Stadio Artemio Franchi do końca sezonu i dopiero latem zasili Romę bądź Juventus Turyn.
Oglądaj rozgrywki włoskiej Serie A na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)