Dominik Furman wraca do Legii Warszawa

Były kapitan reprezentacji Polski ma zostać wypożyczony na Łazienkowską 3 do końca bieżącego sezonu. Niewykluczone, że uda się z drużyną Henninga Berga już na pierwsze zimowe zgrupowanie do Turcji, które rozpoczyna się w niedzielę, choć jeszcze nie wszystkie formalności związane z transferem zostały sfinalizowane.
[ad=rectangle]

Raport SportoweFakty.pl: Im emigracja wyszła, ale bokiem

Rok temu Tuluza zapłaciła za niego Legii aż 2,7 mln euro, a on sam związał się z Francuzami kontraktem obowiązującym do czerwca 2018 roku. Furman stosunkowo szybko zadebiutował w zespole Alaina Casanovy, ale ostatecznie jego przygoda z francuskim klubem to wielkie rozczarowanie. W całym 2014 roku rozegrał raptem sześć spotkań, podczas których spędził na boisku 219 minut. Ostatni raz pojawił się na nim 17 maja - w spotkaniu kończącym poprzedni sezon Ligue 1. W bieżących rozgrywkach tylko raz znalazł się w kadrze meczowej - na 22 spotkania

23-latek rozczarował trenera AFC, który w październiku tak wypowiadał się o swoim podopiecznym podczas jednej z konferencji prasowych: - Nie wskoczył na poziom przygotowania fizycznego, jakiego się spodziewałem, a w kilku elementach taktycznych nie jest skuteczny. Składają się na to dwie rzeczy: po pierwsze integracja nie przebiegła tak, jak powinna, a po drugie gramy wymagającym ustawieniem (1-3-5-2 - przyp. red.), w którym od defensywnego pomocnika oczekujemy określonych zachowań i cech motorycznych. Jeśli chce grać, musi popracować nad intensywnością i agresją w grze. Jest dobrym, nieźle wyszkolonym technicznie piłkarzem, ale wymienione rzeczy sprawiają mu dużo trudności. Trwa to tak długo, że nie wiem, czy będzie lepiej.

Według francuskich i włoskich mediów wypożyczeniem Furmana zainteresowane miały być Burnley FC, Osasuna Pampeluna czy US Palermo. Z kolei w sierpniu chciała go pozyskać FC Parma, ale Tuluza ostatecznie nie zgodziła się na transfer.

Furman przez miesiąc pracował z trenerem Bergiem, ale nie wystąpił u niego w żadnym z oficjalnych meczów. Za kadencji norweskiego szkoleniowca duet środkowych pomocników Legii tworzą Tomasz Jodłowiec i Ivica Vrdoljak. Wiosną Wojskowych czeka rywalizacja na trzech frontach: w T-Mobile Ekstraklasie, Pucharze Polski i Lidze Europejskiej. Tylko między 12 a 26 lutego mistrzowie Polski rozegrają pięć spotkań.

Oglądaj rozgrywki francuskiej Ligue 1 na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)