Skandal w Bydgoszczy! Kibice Zawiszy przygotowali trumnę dla Radosława Osucha

O sprawie na Twitterze poinformował syn właściciela bydgoskiego klubu Kajetan Osuch. Na stadionie Zawiszy powieszony został także transparent uderzający w piłkarzy i Radosława Osucha.
[ad=rectangle]
To kolejna odsłona bydgoskiej wojenki, która swój początek ma w listopadzie 2013 roku, gdy w czasie meczu Zawisza - Widzew Łódź na stadionie im. Zdzisława Krzyszkowiaka doszło do zamieszek i interwencji policji. Kibice niebiesko-czarnych czuli się pokrzywdzeni interwencją służb, natomiast Radosław Osuch jej nie potępił i zapowiedział wyplenienie stadionowych chuliganów ze swojego stadionu, co nie spodobało się środowisku kibicowskiego.

W grudniu 2013 podczas spotkania z Lechem Poznań część trybun Zawiszy wystąpiła przeciwko Osuchowi. "Osuch pedał, co się sprzedał", "Osuch! Co? Ty zdrajco!", "Osuch! Co? Ty k***"!", "Kto nie skacze, ten z Osuchem" i "Osuch ty cw***, sprzedamy cię do burdelu!" - skandowali kibice Zawiszy.

Trzy dni po tym meczu piłkarze Zawisze opublikowali oświadczenie, w którym wstawili się za Osuchem. "Nie jesteśmy w stanie rozegrać kolejnego meczu na wysokim poziomie T-Mobile Ekstraklasy, słysząc z trybuny B tylko bluzgi i wulgaryzmy pod adresem właściciela i pracowników klubu (...) Chcielibyśmy przeprosin dla właściciela i pracowników klubu (...) Informujemy, że w przypadku odejścia z klubu właściciela Radosława Osucha, my również opuścimy Zawiszę Bydgoszcz razem z nim" - napisali zawodnicy.

Po tym komunikacie fani Zawiszy wzięli na celownik też piłkarzy bydgoskiego klubu. Podczas pierwszego wyjazdowego meczu rundy wiosennej minionego sezonu z Cracovią urządzili przy Kałuży 1 festiwal bluzgów, lżąc zawodników. Po meczu natomiast kibice Zawiszy ogłosili bojkot, który trwa do dziś.

Wniesienie trumien na stadion Zawiszy to nie pierwszy tego typu incydent w Bydgoszczy: w lipcu minionego roku w bydgoskim mieszkaniu Osuchów nieznani sprawcy wybili szyby.