David Holman większym wzmocnieniem Lecha niż zakładano? "Początek ma bardzo obiecujący"

David Holman był ściągany do Lecha raczej jako uzupełnienie składu, ale w pierwszym okresie swojego pobytu w wicemistrzu Polski udowodnił, że stać go na więcej.

Węgier wystąpił w obu dotychczasowych sparingach Kolejorza, spędzając na murawie po 45 minut. Pierwsze oceny jego gry są całkiem optymistyczne.

- David prezentuje się na razie bardzo obiecująco. Jest zawodnikiem dobrze wyszkolonym technicznie i świetnie rozumie się z naszymi ofensywnymi piłkarzami, którzy prowadzą grę: Kasprem Hamalainenem czy Darko Jevticiem. Myślę, że to będzie ciekawe wzmocnienie drużyny - powiedział trener Maciej Skorża.
[ad=rectangle]
21-latka sprowadzano do stolicy Wielkopolski raczej z myślą o uzupełnieniu składu. Nie oczekiwano od niego, że od razu będzie odgrywał pierwszoplanową rolę. Czy przebieg pierwszego zgrupowania w Belek zmienił nastawienie sztabu Kolejorza? - Nie chciałbym po tak krótkim czasie wyciągać daleko idących wniosków. Za nami dopiero jeden obóz, a zawodnicy są na różnym poziomie swojej formy. Każdy inaczej znosi taką ciężką pracę. Myślę, że David będzie wyglądał coraz lepiej, a czy wygra rywalizację o miejsce w składzie? Nie wykluczam takiej możliwości, choć teraz jest za wcześnie, by to przesądzać - dodał Skorża.

Holman trafił do Lecha z Ferencvarosi TC, z którym był związany od 2010 roku. Wicemistrz Polski jest pierwszym zagranicznym klubem w jego karierze.

Komentarze (0)