Bundesliga: Bayern na kolanach w Wolfsburgu! Genialny de Bruyne i pierwsza porażka mistrza

Bawarczycy rozbici w Wolfsburgu! Na początek rundy wiosennej Wilki wysoko pokonały mistrza Niemiec, który doznał pierwszej porażki w bieżącym sezonie ligowym. Słabo spisał się Robert Lewandowski.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Przed pierwszym gwizdkiem piłkarze obu drużyn oraz kibice, którzy przygotowali efektowną oprawę, oddali hołd Juniorowi Malandzie. Belgijski zawodnik VfL zagrał w pojedynku obu drużyn w rundzie jesiennej, a 10 stycznia 2015 roku poniósł śmierć w wypadku samochodowym.Spotkanie otwierające rundę rewanżową Bundesligi okazało się ciekawym widowiskiem. Wilki spisały się rewelacyjnie i w pełni zasłużenie pokonały wyrwanych z zimowego snu mistrzów Niemiec. Festiwal podopiecznych Dietera Heckinga zaczął się w 4. minucie po zabójczym kontrataku - Daniel Caligiuri idealnie dograł do Kevina de Bruyne, który wyłożył futbolówkę Basowi Dostowi, a Holender z zimną krwią pokonał Manuela Neuera.
Drużyna z Allianz Arena prezentowała się w Wolfsburgu nadspodziewanie słabo. Arjen Robben i Robert Lewandowski byli skutecznie odcinani od podań, natomiast w poczynaniach pozostałych graczy mnożyły się niedokładności. W efekcie ekipa Pepa Guardioli nie miała przed przerwą ani jednej klarownej okazji do zdobycia gola! Gospodarze tymczasem wyczekiwali swoich szans i strzelili bramkę do szatni. Uczynił to Dost uderzeniem z powietrza z 17 metrów, po którym piłka nabrała zaskakującej rotacji i po odbiciu od słupka znalazła się w siatce. Po zmianie stron Wolfsburg zadał trzeci cios, wykorzystując niesubordynację monachijczyków w obronie. Maximilian Arnold podaniem z własnej połowy boiska wyprowadził błyskawiczną kontrę i uruchomił de Bruyne, który wyprzedził rywali, bez trudu wygrywając pojedynek z Neuerem. Przyjezdni nie poddali się - zmniejszyli straty po uderzeniu Juana Bernata (w akcji brał udział "Lewy"), a gdyby nie fenomenalna parada Diego Benaglio po strzale Robbena z rzutu wolnego, miejscowi prowadziliby tylko 3:2.
Kevin de Bruyne robił co chciał z obrońcami Bayernu w meczu 18. kolejki Kevin de Bruyne robił co chciał z obrońcami Bayernu w meczu 18. kolejki
Wszelkich nadziei mistrzów Niemiec pozbawił genialny de Bruyne. Belg w 73. minucie po podaniu Arnolda zwiódł osamotnionego Dantego i mierzonym strzałem pod poprzeczkę nie dał szans bramkarzowi. Rozmiary porażki Bayernu mogli zmniejszyć Robben oraz wprowadzony za Lewandowskiego Claudio Pizarro, ale Wolfsburg oprócz znakomitej formy miał w piątek także szczęście. Bawarczycy doznali pierwszej porażki w sezonie ligowym i nad VfL mają już tylko 7 punktów przewagi.

W następnej kolejce drużyna Guardioli podejmie Schalke 04, z kolei zespół z miasta Volkswagena zagra na wyjeździe z Eintrachtem. Oba mecze odbędą się we wtorek 3 lutego.

VfL Wolfsburg - Bayern Monachium 4:1 (2:0)
1:0 - Dost 4'
2:0 - Dost 45+2'
3:0 - de Bruyne 53'
3:1 - Bernat 55'
4:1 - de Bruyne 73'

Składy:

Wolfsburg: Benaglio - Vieirinha, Naldo, Knoche, Rodriguez - Arnold, Gustavo - Perisić (80' Schaefer), de Bruyne, Caligiuri (86' Hunt) - Dost (83' Bendtner).

Bayern: Neuer - Rode (51' Weiser), Boateng, Dante, Bernat - Alonso - Robben, Schweinsteiger, Mueller (71' Goetze), Alaba - Lewandowski (71' Pizarro).

Żółte kartki: Arnold, Gustavo (Wolfsburg) oraz Alonso, Schweinsteiger (Bayern).

Sędzia: Tobias Welz.

TABELA BUNDESLIGI ->>>

Bundesliga: Nowy napastnik w 1.FC Koeln? Znany gracz w Hannoverze, Santana opuszcza Niemcy

Czy porażka z Wolfsburgiem była pierwszą i ostatnią Bayernu w tym sezonie ligowym?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×