Tudor Florin-Laurentiu i jego podopieczni przebywają od pięciu dni na Półwyspie Iberyjskim. Trenują na naturalnych boiskach w towarzystwie między innymi mistrza Rosji CSKA Moskwa oraz mistrza Ukrainy Szachtara Donieck. Flota Świnoujście zamierzała zagrać sparing z zespołem Mircei Lucescu, lecz pozostało to jedynie w sferze planów i marzeń.
[ad=rectangle]
Pierwszym rywalem na zgrupowaniu w Hiszpanii był FC Pinatar. To miejscowy klub z IV ligi, któremu gospodarze zapewniają przetarcie, korzystając z obecności zagranicznych drużyn. Sparing zaplanowano na Estadio Jose Rico Perez w Alicante – na tym obiekcie w 1982 roku reprezentacja Antoniego Piechniczka pokonała 3:2 Francję i wywalczyła brązowe medale na mistrzostwach świata.
FC Pinatar przystąpił do sparingu ledwie dzień po ligowym zwycięstwie 3:1 z CF Moliną. Nie przeszkodziło to Hiszpanom postawić się rywalowi. Po siedmiu minutach prowadzili po strzale Vicente i dowieźli skromną przewagę do przerwy. Po powrocie na boisko gra zaostrzyła się i coraz częściej do głosu dochodziła Flota, która odrobiła stratę z nawiązką między 56. a 65. minutą. Do bramki FC Pinatar trafili Raphael Stanescu oraz Dawid Kubowicz. Trzeciego i ostatniego gola dorzucił w 81. minucie Charles Nwaogu.
To drugie zwycięstwo zespołu pod wodzą trenera Laurentiu. O następne postara się już w środę, a jego przeciwnikiem będzie Torpedo Moskwa.
FC Pinatar - Flota Świnoujście 1:3 (1:0)
1:0 - Vicente 7'
1:1 - Raphael Stanescu 56'
1:2 - Dawid Kubowicz 66'
1:3 - Charles Nwaogu 81'
na Instagramie 
na Facebooku 
